Zaniepokojenie dużej części opinii publicznej wywołała zapowiedź Związku Nauczycielstwa Polskiego, że w czasie egzaminów ósmoklasistów i gimnazjalistów może się odbyć strajk nauczycieli. Takie działanie mogłoby wywołać wiele negatywnych konsekwencji zarówno dla uczniów i rodziców, jak i samych pracowników oświaty. Instytut Ordo Iuris wraz z opozycjonistą z czasów PRL Andrzejem Rozpłochowskim apeluje o podpisanie petycji skierowanej do ZNP, by nie organizował strajku w tym terminie.
Akcja protestacyjna w czasie egzaminów znacznie utrudniłaby lub nawet uniemożliwiła pisanie sprawdzianów przez uczniów, którzy przygotowywali się do tego przez kilka lat. Stanowiłoby to też działanie niewychowawcze i nadszarpnęłoby wizerunek nauczycieli starających się dawać uczniom przykład sumienności i odpowiedzialności. Taka sytuacja mogłaby też negatywnie wpłynąć na relacje między gronem pedagogicznym, a rodzicami uczniów – podkreśla Ordo Iuris.
Wesprzyj nas już teraz!
Nauczyciele mają, co prawda, konstytucyjne prawo do strajku w celu poprawy warunków pracy i uzyskania godnego wynagrodzenia. Staranie o to nie powinno jednak wiązać się z wyrządzeniem szkody uczniom. Organizacja strajku w czasie egzaminów mogłaby bowiem godzić w ich prawo do nauki zagwarantowane przez Konstytucję i inne akty prawne – czytamy w stanowisku instytutu.
– Popieramy zasadny protest szerokich środowisk występujących do ZNP z apelem o zaniechanie akcji strajkowej w dni egzaminów ostatnich klas podstawówki, gimnazjalistów oraz w czasie matur. Dobro dzieci i ich prawo do spokojnego zakończenia etapu edukacji nie może stać się zakładnikiem interesu grupy zawodowej – komentuje mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes instytutu Ordo Iuris.
Źródło: Ordo Iuris
RoM