Większość mieszkańców Nowosybirska zgodziła się na postawienie w mieście statui przygotowanej przez miejscowych komunistów – poinformowały lokalne władze. Ideowi spadkobiercy Józefa Stalina chcą pomnikiem uczcić wodza Związku Sowieckiego.
Inicjator upamiętnienia gruzińskiego bolszewika Iosifa Wissarionowicza Dżugaszwiliego, który znany jest powszechnie jako Stalin, przekonuje o zasługach dyktatora dla sowieckiej Rosji. Aleksiej Denisjuk z Ogólnozwiązkowej Komunistycznej Partii Bolszewików widzi w rządach Stalina okres największej siły Rosji – wtedy mocarstwa przemysłowego, atomowego i kosmicznego.
Wesprzyj nas już teraz!
Mer Nowosybirska – trzeciego co do wielkości miasta w Rosji – jest członkiem Komunistycznej Partii Rosyjskiej Federacji, największej w tym kraju formacji opozycyjnej. Mimo napięć między komunistami a bolszewikami, włodarz wsparł pomysł postawienia w mieście popiersia Stalina. Po zorganizowaniu „społecznych konsultacji” doszedł do wniosku, że ideę akceptują mieszkańcy. „W milionowym mieście ratusz otrzymał jednak jedynie 243 pisma w tej sprawie” – informuje portal dziennika „Rzeczpospolita”. Zaledwie w ciągu godziny od ogłoszenia pomysłu uczczenia Stalina w Nowosybirsku aż 3,5 tys. osób podpisało petycję przeciwko takiemu rozwiązaniu. Niektórzy zapowiedzieli bezczeszczenie monumentu. Przychylny rozwiązaniu jest natomiast miejscowy architekt.
Z przeprowadzonego latem roku 2017 badania wynika dotyczącego pomników i innych form upamiętnienia Stalina wynika, że tego rodzaju instalacje popiera 62 proc. Rosjan. Najwięcej zwolenników jest wśród… ludzi młodych. Przeciwnicy czczenia krwawego bolszewika dominują wśród starszych.
Nowosybirsk to piąte – i zarazem największe – miasto, w którym w ciągu ostatniego roku próbowano wybudować pomnik Stalina. Upamiętnić Stalina udało się w roku 2016 we Władywostoku. Ideę poparło aż 67 proc. mieszkańców dalekowschodniego miasta.
Źródło: rp.pl
MWł