„Nie ma zgody na zakłamywanie nauki, nie pozwólmy, żeby religia była przedstawiana jako wiedza. Collegium Medicum to nie jest miejsce na wywody osób, które nie mają żadnych naukowych kompetencji” – napisali przedstawiciele partii Razem w petycji wyrażającej sprzeciw wobec wykładu, jakiego 14 kwietnia w bydgoskim Collegium Medicum UMK ma udzielić Kaja Godek.
Pełnomocnik komitetu „Zatrzymaj Aborcję” została zaproszona do wzięcia udziału w konferencji naukowej pt. „Wyzwania i zagrożenia bioetyczne XXI wieku”. Jak podaje portal rp.pl zaplanowany na 14 kwietnia cykl wykładów „jest częścią Bydgoskich Dni Bioetycznych, cyklicznego wydarzenia, które do tej pory nie wzbudzało jednak takich emocji. (…) Organizatorami konferencji są Komisja Bioetyczna Bydgoskiej Izby Lekarskiej i II Katedra Kardiologii Collegium Medicum UMK, a przewodniczącym i kierownikiem naukowym wydarzenia jest prof. Władysław Sinkiewicz”.
Wesprzyj nas już teraz!
Organizatorzy zaplanowali, że konferencja będzie się składać z 10 wystąpień. Kaja Godek ma wygłosić referat zatytułowany „Troska o życie każdego dziecka poczętego jako wyzwanie dla państwa i społeczeństwa”. Przeciwko wykładowi obrończyni życia wystąpili neomarksistowski bojówkarze. „W Razem zależy nam na najwyższych standardach w ochronie zdrowia i życia pacjentek i pacjentów, chcemy, aby przyszli lekarze i lekarki byli na uniwersytetach nauczani, nie indoktrynowani. (…) Już same tytuły referatów wskazują na to, że niektórzy uczestnicy pod pozorem teorii naukowych prezentować będą swoje prywatne poglądy i przekonania religijne” – napisano w petycji.
„Zwracamy się do Państwa – nie pozwólcie, aby fundamentalistki i fundamentaliści religijni forsowali swoje poglądy, powołując się na autorytet Uniwersytetu” – dodają działacze Razem.
Dr n. med. Stanisław Prywiński, prezes Bydgoskiej Izby Lekarskiej, który patronuje konferencji, zwraca uwagę, że program konferencji został już dawno zaakceptowany. – Szczegóły dotyczące wydarzenia były znane 20 lutego, a dopiero przedwczoraj w nocy dotarły do mnie informacje, że są osoby ze środowiska lekarskiego, które nazywają to „katolicko-prawicowym teatrzykiem” – mówi w rozmowie z „Gazetą Pomorską”.
W obronie konferencji i Kai Godek stanęła poseł Anna Sobecka (PiS). Petycję Razem nazwała „lewacką cenzurą”.
Petycję podpisało jak dotąd jedynie około 900 osób.
Partia Razem chce zablokować wykład @GodekKaja „Troska o życie każdego dziecka poczętego jako wyzwanie dla państwa i społeczeństwa” podczas Bydgoskich Dni Bioetycznych, organizowanych 14 kwietnia przez Collegium Medicum UMK. To kolejna oburzająca próba lewackiej cenzury w nauce.
— Anna Sobecka (@sobecka_anna) 18 marca 2018
To kolejna tego typu zagrywka neomarskistów wymierzona w wolność akademicką. W grudniu ubiegłego roku wąska, radykalna grupa neomarksistów związanych z partią Razem zaatakowała Uniwersytet Jagielloński i zażądała odwołania konferencji poświęconej obronie życia dzieci poczętych. Nie dość, że UJ w ogóle zwrócił uwagę na protesty ideologicznych wrogów wolności akademickiej, to jeszcze przestraszył się protestu popartego przez garstkę ludzi – bo jak inaczej nazwać apel 843 osób – i odwołał całe wydarzenie.
ZOBACZ TEŻ:
Prezes Ordo Iuris o konferencji ocenzurowanej przez UJ
Źródło: rp.pl
TK