Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterrez w grudniu stwierdził, że troski Stolicy Apostolskiej pokrywają się z podstawowymi wartościami Karty Narodów Zjednoczonych. Zdaniem biurokraty chodzi tu między innymi o godność i wartość osoby ludzkiej. Również Stolica Apostolska wydała komunikat koncentrujący się na pokoju i celach zrównoważonego rozwoju, a także migracji i zmianach klimatu. Jednocześnie brakuje wspomnienia o nienarodzonych.
Według „National Catholic Register” owe zgodne komunikaty świadczą o zbliżaniu się ONZ i Stolicy Apostolskiej. Portal zwraca uwagę na bezkrytyczne niemal poparcie Watykanu dla celów zrównoważonego rozwoju.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem zdaniem „National Catholic Register” wśród 17 punktów zrównoważonego rozwoju i związanych z nimi 169 celów, jak również ogólnie w polityce ONZ znajdziemy promocję kontroli narodzin.
Jak zauważa amerykański poral katolicki przykłady współpracy Watykanu i ONZ obejmują Globalne Porozumienie o Migracji z 2018 roku; Porozumienie Paryskie z 2015 roku oraz współpracę między Caritas Internationalis a instytucjami ONZ.
Niepokój budzi też zaplanowana na 5 lutego w Papieskiej Akademii Nauk konferencja dotycząca tak zwanej integracji braterskiej” – za sprawą zapowiedzianego udziału Jeffrey’a Sachsa.
„National Catholic Register” dowiedział się również o przyjęciu Melindy Gates na prywatnej audiencji u papieża. Jednak ani watykańscy specjaliści od komunikacji, ani przedstawiciele Fundacji Gatesów nie potwierdzili, jakoby spotkanie się odbyło. Z drugiej strony nie zaprzeczyli też temu – twierdzi portal. Tymczasem żona komputerowego magnata znana jest z promocji antykoncepcji.
Medium powołuje się również na twierdzenie profesora Stefano Fontany. Ten specjalista od katolickiej nauki społecznej zwrócił uwagę, że o ile za kadencji kardynała Renato Martino jako stałego obserwatora w ONZ Watykan starał się unikać używania określenia „zdrowie reprodukcyjne”, o tyle teraz przedstawiciele Stolicy Apostolskiej używają tegoż określenia.
Tymczasem pod tym terminem kryje się kontrola narodzin. Samo przyjmowanie kontrowersyjnego terminu budzi więc wątpliwości.
Zbliżenie przedstawicieli Kościoła do ONZ budzi zatem obawy o nadmierne dostosowanie się działań ludzi Kościoła do chwilowych mód intelektualnych i związanych z nimi potężnych sił. Tymczasem rola Kościoła nie polega na uleganiu światu, lecz na twardym obstawaniu przy Prawdzie – często niewygodnej i trudnej.
Źródła: ncregister.com / pch24.pl
mjend