6 lipca 2016

Naprawmy edukację!

(Benozzo Gozzoli, Triumf św. Tomasza z Akwinu)

Edukacja to coś więcej niż tylko przygotowanie do życia zawodowego. Katecheza to nie tylko wymiana doświadczeń, wspólnota i emocje. Bóg stworzył umysł, aby poszukiwał prawdy. Jak zauważa Michael J. Ruszela, współczesne społeczeństwo posiada ogrom wiedzy, ale brak mu mądrości. Musimy wrócić do Akwinaty!

 

Św. Tomasz z Akwinu tłumaczył, że mądrość jest cnotą polegającą na rozważaniu Najwyższej Przyczyny. Takiemu podejściu wyraźnie sprzeciwia się współczesny system edukacji publicznej. Dotyczy to także, niestety, szkół katolickich. Pierwsze oddzielają wiarę od nauki, a drugie ograniczają Boga i wiarę jedynie do emocji oraz „poczucia wspólnoty”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Podstawowymi dla człowieka pytaniami jest istnienie Boga i sens życia. Filozof i teolog Michael J. Ruszela zauważa, że młodzieży nawet nie wskazuje się narzędzi niezbędnych do udzielenia najważniejszych odpowiedzi. W rezultacie młodzi ludzie szukają rozwiązań dalekich od Objawienia i Kościoła. Z drugiej strony, kiedy odpowiedzi na te kluczowe pytania są budowane tylko na wierze, bez oparcia w wiedzy, nie wytrzymują one naporu współczesnego świata i jego kultury. Jan Paweł II w encyklice „Fides et Ratio” podkreślił rolę edukacji filozoficznej, która pomaga sprostać wyzwaniom współczesności. Wskazywał także na znacznie św. Tomasza z Akwinu, tłumaczącego związek wiary i rozumu.

 

W seminariach duchownych podstawą dla edukacji teologicznej była filozofia św. Tomasza. Jednak, jak przypomina Ruszela, w latach 60. wpływ tomizmu na główny nurt katolickiej oświaty i wychowania znacząco się zmniejszył. Obecnie  Tomasz z Akwinu znany jest jako święty, jednak jego spuścizna intelektualna została potraktowana w edukacji jako nieprzystająca do współczesności. Pozostawioną przestrzeń zajęły inne prądy intelektualne i szkoły filozoficzne.

 

Ruszela zauważa, że osoby szukające prawdy w modernistycznej i ponowoczesnej filozofii znajdują tylko wykluczające się przeciwieństwa. Prędzej czy później natrafiają na ślepe uliczki. Natomiast św. Tomasz z Akwinu pokazuje prządek świata stworzonego przez realnie istniejącego osobowego Boga w swojej mądrości, w konkretnym celu. Stworzył On także ludzki umysł, który pozwala na różne sposoby szukać prawdy. Św. Tomasz udowadnia, że stworzona materia pochodzi od Boga, że może być poznana i tego „zrozumienia” oczekuje. Tomizm jest wolny od konsternacji wywoływanej przez współczesne prądy filozoficzne i z powodzeniem może opisywać współczesną rzeczywistość.

 

Według Ruszela, wiara jest nie tylko opinią czy światopoglądem, ale dzięki rozumowi może być także sposobem poznania. Wiara jest konieczna do zabawienia, ale też oświeca umysły. Bóg daje się nam poznać poprzez efekty swojego działania. Zasady moralne również mogą mieć oparcie w rozumie, który ich poszukuje. Można je znaleźć nawet bez bezpośredniego odnoszenia się do Pisma Świętego, tylko na podstawie rozumowych dociekań.

 

Michael Ruszela zauważa oczywiście szkoły, w których wprowadza się uczniów w elementy klasycznej tradycji filozoficznej. Jednak większość placówek tego nie robi, ograniczając się tylko do ogólnej charakterystyki. Dziej się tak, ponieważ współczesne społeczeństwo odmawia filozofii rzeczywistego wpływu na kształtowanie młodego człowieka oraz przypisuje jej brak konkretnej użyteczności w codziennym życiu. „Praktyczne zastosowanie filozofii polega przede wszystkim na poszukiwaniu prawdy o najbardziej istotnych sprawach. Nie tylko ćwiczy i wyostrza umysł, ale także kształtuję osobowość” – tłumaczy Ruszela.

 

Filozofia św. Tomasza może być z powodzeniem nauczana już w gimnazjum i liceum – kontynuuje – aż po poziom akademicki. To właśnie idea „Bytu Koniecznego” może pomóc w odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące istnienia Boga. Ruszela podkreśla, że w swojej praktyce katechetycznej oraz akademickiej zauważył, że pytania dzieci i młodzieży najczęściej odnoszą się do kwestii podniesionych już przez św. Tomasza. Wystarczy tylko przełożyć tomizm na język zrozumiały dla danego poziomu edukacyjnego, aby dać młodemu pokoleniu satysfakcjonujące odpowiedzi na fundamentalne pytania.

 

Istnieje wiele sposobów wprowadzania myśli św. Tomasza do edukacji i procesu wychowawczego. Ruszela wskazuje, że wystarczy korzystać z metody sokratejskiej, oprzeć podręczniki do religii na tomizmie i zaproponować szkolenia nauczycieli. Wtedy uczący będą mogli budować lekcję korzystając z sposobu myślenia św. Tomasza. Na katolickich uniwersytetach na wszystkich kierunkach należałoby także wprowadzić nauczanie klasycznej i scholastycznej filozofii. Tomizm może wypełnić lukę w katolickiej edukacji.

 

 

Źródło: cardinalnewmansociety.org

MR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 314 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram