6 listopada 2012

Grecy są oburzeni nowym pakietem oszczędnościowym, który przygotował tamtejszy rząd. Rozpoczęła się kolejna fala strajków, zaś Ateny już są sparaliżowane.

 

Strajki mają potrwać nawet trzy dni. W tym czasie radio i telewizja nie nadają żadnych wiadomości, ponieważ pracę porzucili nawet dziennikarze. Ponadto w Atenach panuje komunikacyjny chaos, a tysiące osób spóźniło się do pracy, ponieważ do 24-godzinnego strajku przystąpili taksówkarze, a środki komunikacji miejskiej takie jak metro, kolej miejska i tramwaje nie kursują. Państwowe szpitale zajmują się jedynie nagłymi przypadkami.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Związki zawodowe wzywają do strajku generalnego, który rozpocznie się we wtorek i ma trwać co najmniej do środy. Protestować mają m.in. pracownicy banków, marynarze, kolejarze i kierowcy autobusów oraz urzędnicy państwowi i nauczyciele. We wtorek w godzinach 9-12 we wtorek strajkować zamierzają także kontrolerzy ruchu lotniczego.

 

Punktem kulminacyjnym strajku generalnego ma być wielka demonstracja przed gmachem parlamentu w Atenach, którą zaplanowano na środę. Parlament będzie się wówczas zajmował nowym pakietem oszczędnościowym rządu.

 

Rządowy pakiet oszczędnościowy obejmuje cięcia wydatków oraz podwyżki podatków i ma umożliwić zaoszczędzenie 13,5 miliarda euro w latach 2013-14. Jego przyjęcie jest warunkiem dalszego korzystania przez Grecję z drugiego już międzynarodowego pakietu ratunkowego, bez którego kraj musiałby ogłosić bankructwo.

 

Już wiadomo, że na pewno nierealne są zamierzenia, aby Grecja w 2014 roku zmniejszyła deficyt do 3 proc. PKB, a dług publiczny do 120 proc. PKB w 2020 roku.

 

Źródło: bankier.pl

 

Piotr Toboła

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 063 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram