27 stycznia 2020

Na zaproszenie papieża do Asyżu przybędą młodzi ekonomiści. Zawrą przymierze na rzecz zmian

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (Yves Bernardi))

Ponad 2 tys. młodych ludzi – ekonomistów i przedsiębiorców – będzie debatować w Asyżu podczas trzydniowego szczytu o nowej „ekonomii Franciszka”. Celem jest lansowanie nowego typu „ekonomii komunii”, czy „ekonomii obywatelskiej”, pozwalającej realizować cele zrównoważonego rozwoju. Na spotkanie zaprasza Ojciec Święty.

 

Asyż przygotowuje się do przyjęcia ponad 2 tys. uczestników spotkania „Ekonomia Francesco”, które odbędzie się w dniach od 26 do 28 marca. Specjalne debaty m.in. z oenzetowskimi „ekspertami” będą odbywać się w 12 „wioskach” – podaje portal edc-online.org. Uczestniczy (osoby poniżej 35 roku życia, wśród których najmłodsze będą miały 12 lat) poruszą liczne problemy dotyczące ekonomii i kwestii społecznych. Będą mówić także o „polityce szczęścia”, emisji CO2, nierównościach i pokoju oraz o nowym typie zarządzania i nowym stylu życia. W doniesieniach pojawia się także hasło: „gospodarka jest kobietą”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jeden z organizatorów wydarzenia, bp Domenico Sorrentino, tłumaczył, że „jest ono związane ze świętym Franciszkiem, jego doświadczeniami i wyborami, które mają również znaczenie w gospodarce”. – Wybrał on między ekonomią egoizmu a ekonomią poświęcenia się – wyjaśnił cytowany przez edc-online.org bp Sorrentino.

 

Ze słów dyrektora naukowego wydarzenia, zafascynowanego marksizmem ekonomisty Luigino Bruniego wynika, że „bohaterami” spotkania w Asyżu będą młodzi ludzie. Przedstawią tam oni swój pomysł na świat oraz liczne wyzwania. Szczyt ma zakończyć się podpisaniem porozumienia między uczestnikami a papieżem Franciszkiem. Dotyczyć będzie wdrażania nowego rodzaju ekonomii.

 

Obecnie wielkie zaufanie pokłada się w młodych agentach zmian i ze „słuchania ich najgłębszych pragnień serca oraz z umiejętności decydowania o rzeczach, które mają znaczenie – a nie o pieniądzach – utoruje się drogę nowej gospodarce” – podkreślił z kolei o. Mauro Gambetti zwracając uwagę na biografię św. Franciszka i jego wpływ na świat, w tym gospodarkę.

 

Pomysłodawcom szczytu jest papież, który zaprasza do wychwalania świętego Franciszka jako doskonałego przykładu osoby żyjącej zgodnie z „ekologią integralna”, wzoru troski o słabych, ubogich i pokazującego, jak należy opiekować się naszą planetą.

 

Wydarzenie organizowane jest przez diecezję asyską, Instytut Seraficzny, Urząd Miasta Asyżu i Economia di Communione wraz z Rodzinami Franciszkańskimi.

 

Wydarzenie rozpocznie się 26 marca. Na inauguracji przemówią laureaci Nagrody Nobla: Amartya Sen i Muhammad Yunus. Głos zabiorą także: ekonomista Juan Camilo Cardenas, filozofowie: Jennifer Nedelsky, Cécile Renouard i Consuelo Corrad oraz mówcy: Kate Raworth, Jeffrey Sachs, Vandana Shiva, Stefano Zamagni, Bruno Frey, Anna Meloto, Carlo Petrini. Pojawi się także sporo osób zaangażowanych w realizację Agendy Zrównoważonego Rozwoju (2030). Szczyt zasili także John Frank (Microsoft) i przedsiębiorca Brunello Cucinelli.

 

Spotkanie „Ekonomia Francesco” poprzedzi (w dniach 24 i 25 marca) szczyt z udziałem 500 młodych ekonomistów i przedsiębiorców. Z kolei w ostatnim dniu wydarzenia młodzi spotkają się z papieżem Franciszkiem, aby zawrzeć uroczysty pakt gwarantując ich zaangażowanie w zmianę obecnej gospodarki i „nadanie duszy gospodarce jutra” – podaje edc-online.org. W trakcie sympozjum przewidziano nie tylko możliwość rozmowy młodych ze specjalistami, ale również czas na wspólne modlitwy.

 

Zaproszenie na spotkanie wystosował w maju roku 2019 papież Franciszek. Miało ono formę listu do młodych ekonomistów. Stwierdził w nim, że inicjatywa jest bardzo bliska jego sercu i ma nadzieję, że uda się wypracować inny model ekonomii, która „przyniesie życie, a nie śmierć, która będzie integracyjna i nie wyłączająca, ludzka, a nie nieludzka, która będzie dbać o środowisko”. W tym celu odbędzie się właśnie szczyt w Asyżu, podczas którego zawarte zostanie „przymierze” w sprawie zmiany gospodarki.

 

Papież – opisując biografię św. Franciszka, który celowo wyrzekł się wszelkiej doczesności, wybierając Boga jako kompas swego życia – zauważył, że biedaczyna z Asyżu przyczynił się do powstania „wizji ekonomii, która pozostaje najbardziej aktualna. Wizji, która może dać nadzieję naszej przyszłości i przyniesie korzyści nie tylko najbiedniejszym z biednych, ale całej naszej ludzkiej rodzinie. Wizji niezbędnej także dla losu całej planety, naszego wspólnego domu, naszej siostry Matki Ziemi” – podkreślił papież.

 

Nawiązując do encykliki Laudato si przypomniał, że dziś bardziej niż kiedykolwiek wszystko jest ściśle ze sobą powiązane i że ochrony środowiska nie można oddzielić od zapewnienia sprawiedliwości biednym. Konieczne jest znalezienie odpowiedzi na strukturalne problemy globalnej gospodarki. „Musimy skorygować modele wzrostu, które nie są w stanie zagwarantować poszanowania środowiska, otwartości na życie, troski o rodzinę, równości społecznej, godności pracowników i praw przyszłych pokoleń. Niestety niewielu słyszało apel o uznanie wagi problemów, a co więcej, o wprowadzenie nowego modelu ekonomicznego, owocu kultury komunii opartej na braterstwie i równości” – wskazywał.

 

Papież napisał, że konieczna jest „naprawa naszego domu, który (…) popada w ruinę”. „Remont tego domu dotyczy nas wszystkich. Dotyczy Kościoła, społeczeństwa i serca każdego człowieka. Coraz częściej dotyczy środowiska, które pilnie wymaga zdrowej gospodarki i zrównoważonego rozwoju, mogących uleczyć rany i zapewnić nam godną przyszłość” – czytamy.

 

Następca św. Piotra uznał, że młodzi są wrażliwi na ekonomię nastawioną na człowieka i środowisko, dlatego pokłada w nich wielką nadzieję. Liczy, że zmienią świat. Odwołując się do słów teologa wyzwolenia Leonardo Boffa wezwał, by wsłuchać się w krzyk ziemi i lament ubogich. Franciszek chce, by „młodzi wsłuchali się w głos serca, poczuli się częścią nowej i odważnej kultury, nie obawiając się ryzyka i pracy na rzecz budowy nowego społeczeństwa”.

 

Wskazał na nich jako „bohaterów zmian” i przynaglał, by nie rezygnowali z ambitnych planów transformacji całego społeczeństwa. „Wasze uniwersytety, wasze firmy i wasze organizacje są warsztatami nadziei na tworzenie nowych sposobów rozumienia gospodarki i postępu, na zwalczanie kultury marnotrawstwa, na dawanie głosu tym, którzy go nie mają oraz na proponowanie nowych stylów życia. Tylko wtedy, gdy nasz system ekonomiczny i społeczny przestanie produkować choćby jedną ofiarę, jedną osobę odrzuconą, będziemy mogli świętować powszechne braterstwo” – napisał Franciszek.

 

„Dlatego – kontynuował – chciałbym spotkać się z wami w Asyżu: abyśmy mogli wspólnie promować, poprzez wspólne przymierze, proces globalnej zmiany. Takiej zmiany, w której mogą brać udział nie tylko wierzący, ale wszyscy mężczyźni i kobiety dobrej woli, bez względu na różnice wyznaniowe i narodowościowe, zainspirowani ideałem braterstwa, wrażliwi przede wszystkim na biednych i wykluczonych. Zapraszam każdego z was do pracy na rzecz tego przymierza, zobowiązując się indywidualnie i grupami do wspólnego rozwijania marzenia o nowym humanizmie odpowiadającym oczekiwaniom mężczyzn i kobiet oraz Bożemu planowi” – podkreślił papież, apelując jednocześnie do „najlepszych ekonomistów i przedsiębiorców, którzy już pracują na poziomie globalnym, aby stworzyć gospodarkę zgodną z tymi ideałami”.

 

Kierownikiem szczytu będzie profesor Luigino Bruni, zwolennik tzw. ekonomii obywatelskiej, który chce się zająć „redystrybucją dochodów i bogactwa od bogatych do biednych”.

 

Bruni – profesor ekonomii politycznej na Uniwersytecie LUMSA i autor wielu książek – przypomina, że ekonomiczna szkoła myślenia Karola Marksa jest nadal obowiązkową lekturą, ponieważ dobrze analizuje naturę kapitalizmu. Bruni dodaje, że marksistowskie myślnie pozwala nam dostrzec dalekosiężne horyzonty. Włoski ekonomista mówi o ekonomii moralnej, od której ostatecznie zależy cała wymiana gospodarcza. Chce przywrócenia zasad wzajemności, odpowiedzialności i redystrybucji w miejsce dążenia do zysku.

 

Opierając się na włoskiej tradycji obywatelskiego humanizmu Bruni – podobnie jak Stefano Zamagni – opowiada się za potrzebą bardziej uporządkowanego rodzaju rynku gospodarczego – gospodarki, która łączy dobrobyt, cnotę i dobro wspólne z bardziej znanymi celami ekonomicznymi, takimi jak udział w rynku, wzrost wydajności i konkurencyjność.

 

Gospodarka obywatelska szuka rozwiązań problemów społecznych na rynku. Ta „swoista szkoła myślenia” odwołuje się do włoskich filozofów i ekonomistów politycznych: Antonia Genovesiego, Giacinta Dragonettiego i Achille’a Lorii; włoskiego historyka Amintore’a Fanfaniego oraz angielskiego krytyka sztuki Johna Ruskina. Bruni i Zamagani przedstawiają podstawowe zasady ekonomii obywatelskiej: rynek – to wzajemna pomoc, liczy się szczęście publiczne, nagradza się cnoty, sprzeciw wobec jakichkolwiek opłat za wynajem, dobre bogactwo, „katolicki” duch kapitalizmu.

 

Wedle krytyków ich koncepcja jest niespójna i pełna niewyjaśnionych pojęć.

 

 

Źródło: press.vatican.va / edc-online.org / francescoeconomy.org

AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 490 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram