15 września 2015

Na warszawskiej Pradze uczczono ofiary komunistycznego terroru

(fot Joanna Borowska/FORUM)

W intencji zamordowanych bohaterów podziemia niepodległościowego modlili się w poniedziałek wieczorem w katedrze warszawsko-praskiej wierni podczas Mszy św. sprawowanej przez abp. Henryka Hosera. Ordynariusz prawobrzeżnej Warszawy przypomniał w homilii dramat mieszkańców Pragi, którzy wraz z opuszczeniem jej przez armię niemiecką liczyli na wyzwolenie, tymczasem wielu zginęło w katowniach NKWD i UB.

 

W Eucharystii uczestniczyło liczne grono pocztów sztandarowych organizacji kombatanckich oraz szkół i liceów prawobrzeżnej Warszawy. Obecni byli członkowie grup rekonstrukcyjnych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W homilii abp Henryk Hoser przypomniał historię relikwii Krzyża świętego przywiezionych do Europy przez św. Helenę. Podkreślił, że relikwie te należą do najważniejszych w historii chrześcijaństwa, która „mówi o obecności na Ziemi w swoim ciele Jezusa Chrystusa”.

 

Przypomniał, że relikwie Krzyża można odnaleźć w wielu miejscach Europy, m.in. w Paryżu i w klasztorze na Świętym Krzyżu. Abp Hoser zauważył, że w krzyżu zawarta jest cała tajemnica chrześcijaństwa i cała tajemnica naszego zbawienia. – Krzyż stał się symbolem naszego zbawienia, symbolem tego co najważniejsze w życiu, miłości, która jest silniejsza od śmierci – powiedział.

 

Nawiązując do 71. rocznicy wkroczenia wojsk sowieckich na Pragę podkreślił, że data 14 września również „jest nasycona bogatą symboliką”. Przypomniał, że właśnie tego dnia, w Święto Podwyższenia Krzyża 1944 roku została wysadzona w powietrze obecna katedra. I choć Niemcy opuścili Pragę niszcząc wszystkie mosty za sobą, to jednak zamiast spodziewanego wyzwolenia przybyli do prawobrzeżnej Warszawy niemniej groźni najeźdźcy. – Dziś wiadomo, że na terenie Warszawy, zwłaszcza prawobrzeżnej, funkcjonowało około 50 tzw. katowni, miejsc, gdzie torturowano i zabijano tych, którzy walczyli o wolność Polski uczestników konspiracji, powstańców i AK-owców – powiedział.

 

Ordynariusz warszawsko-praski przypomniał, że razem z funkcjonariuszami NKWD współpracowali pracownicy komunistycznego Urzędu Bezpieczeństwa. – Dzisiaj oddajemy hołd tym wszystkim, którzy zostali wówczas torturowani i zamordowani, którzy włączyli się w mękę Jezusa Chrystusa, jak świadczą o tym napisy wyryte na cegłach piwnic domów, w których byli przetrzymywani. Dzięki pamięci o nich jesteśmy ciągle gotowi walczyć o naszą wolność, suwerenność i niepodległość. Nie możemy zmarnować ofiary, którą oni ponieśli – zaapelował.

 

Abp Hoser podkreślił, że od ofiar NKWD i UB należy uczyć się wierności Ojczyźnie i wartościom, które wyznajemy. – Tych wartości nie wolno nam się wyrzekać bez względu na okoliczności i próby kształtowania naszej świadomości przez zglobalizowaną propagandę, kierowane do nas natarczywe przesłania, które chciałyby nas uczynić ludźmi innymi niż powinniśmy być – powiedział.

 

 

Źródło: KAI

luk

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram