13 września 2012

MSZ wziął się do roboty. Historycy zza granicy zadbają o dobre imię Polski

(NIEMIECKI OBÓZ KONCENTRACYJNY AUSCHWITZ)

Polska dyplomacja chce wykorzystywać historyków z zagranicy do prostowania fałszywych sformułowań na temat naszego kraju pojawiających się w międzynarodowych mediach.


MSZ zapowiedziało, iż planuje nawiązać współpracę z zagranicznymi naukowcami, którzy reagowaliby na błędy czy niewłaściwe interpretacje. – Chodzi nam o to, aby naukowcy działając w jakimś kraju, np. Stanach Zjednoczonych, gdzie jest najwięcej przekłamań historycznych dotyczących Polski, reagowali na nie niezależnie od władz polskich – powiedział cytowany przez „Rzeczpospolitą” wiceszef MSZ Janusz Cisek.

Wesprzyj nas już teraz!

Według ministerstwa reakcja historyków spoza Polski na błąd czy przekłamanie i jednoczesne działania naszej dyplomacji, przyniosą lepszy skutek niż tylko sprostowania pisane przez urzędników. – Są już instrumenty monitorowania mediów. Jeżeli dotrze do nas informacja o tym, że dane medium napisało coś niedobrego o Polsce, to postaramy się tym zainteresować historyka, który zajmuje się tą problematyką – wyjaśnił Cisek.

Resort spraw zagranicznych chciałby też inspirować polskich historyków do tworzenia i poprawiania haseł w Wikipedii, która niejednokrotnie jest pierwszym źródłem informacji na temat jakiegoś zagadnienia.

 

Źródło: „Rzeczpospolita”
kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram