5 listopada 2016

„Polska udzieliła wyczerpujących odpowiedzi we wszystkich kwestiach, które wzbudziły wątpliwości w opinii Komitetu. Jesteśmy zawiedzeni, że mimo obszernych wyjaśnień i pogłębionego dialogu z delegacją RP, przedstawione informacje nie znalazły zrozumienia wśród ekspertów Komitetu” – przeczytać możemy w odpowiedzi, jakiej udzielił resort spraw zagranicznych Komitetowi Praw Człowieka ONZ.


Komitet w tak zwanych obserwacjach końcowych do cyklicznego raportu dotyczącego przestrzegania praworządności w Polsce wytknął naszemu państwu szereg uchybień. Chodzi między innymi o spór wokół Trybunału Konstytucyjnego, opór wobec przyjmowania islamskich imigrantów, rzekome liczne przypadki krzywdzenia kobiet i tzw. przemocy domowej, a także brak pełnej swobody zabijania dzieci nienarodzonych.

Wesprzyj nas już teraz!

Oenzetowski komitet wezwał rząd polski do natychmiastowej publikacji wszystkich wyroków TK i zapewnienia ich wdrożenia. Zaapelował również by kolejni sędziowie wyłaniani byli „w sposób transparentny i bezstronny”.

Komitet zaniepokoił się „wysoką liczbą nielegalnych aborcji, które mogą zagrażać życiu i zdrowiu kobiet”. Nie podobają mu się „proceduralne i praktyczne przeszkody, jakim stawiają czoło kobiety w dostępie do bezpiecznej legalnej aborcji”.

W swojej odpowiedzi Ministerstwo Spraw Zagranicznych zwraca uwagę na fakt, iż rekomendacje czy też naciski ze strony ONZ dotyczące procederu zabijania nienarodzonych „nie mają podstaw w prawie międzynarodowym, które nie odnosi się do tej sprawy w żaden definitywny sposób”.

„Wielokrotne w ostatnich latach ubieganie się przez Komitet o poszerzenie dostępności aborcji w państwach członkowskich ONZ ma charakter bardzo jednostronnej interpretacji prawa międzynarodowego, które jest pozbawione mocy wiążącej” – napisali urzędnicy polskiego ministerstwa.

MSZ wyraził też zdumienie z powodu krytyki wprowadzonego przez Polskę prawa antyterrorystycznego. „(…) polskie prawo nie różni się znacząco od regulacji innych państw zachodnioeuropejskich w tym zakresie” – stwierdzili urzędnicy ministerstwa.  

Nasze państwo powinno w ciągu roku przekazać Komitetowi informacje odnoszące się do wprowadzenia rekomendacji w sferze konstytucjonalnej i prawnej. „(…) do pozostałych zaleceń powinniśmy odnieść się w następnym raporcie, który powinien zostać przedłożony za minimum 4 lata” – czytamy w odpowiedzi.

Źródło: Polsat News / PAP

RoM

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram