3 czerwca 2016

Możesz pomóc misjonarzom w Peru. Trwa akcja „Samochód dla Pariacoto”

(Kaplica w Chac chan, Peru, Fot. Fundacja Brat Słońce)

Jeszcze do końca czerwca prowadzona będzie akcja „Samochód dla Pariacoto”, której celem jest zebranie funduszy na zakup pojazdu dla franciszkanów pracujących w Peru. Misja w Pariacoto to miejsce, gdzie męczeńską śmierć ponieśli o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek, którzy 5 grudnia 2015 roku zostali ogłoszeni błogosławionymi.

 

Parafia w peruwiańskim Pariacoto to 73 wioski znajdujące się na ogromnym obszarze Andów, po którym przemieszczać się można tylko krętymi, stromymi drogami, wzdłuż przepaści, w tumanach kurzu. Misjonarze muszą wyjeżdżać na wysokość nawet 4000 m n.p.m. Samochód stał się więc jednym z podstawowych narzędzi codziennej pracy braci, w związku z czym pojazdy szybko ulegają wyeksploatowaniu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dlatego potrzebny jest zakup odpowiedniego terenowego samochodu, który zapewni misjonarzom bezpieczeństwo. – Drogi, po których jeździmy, często posiadają dużo dziur, a po deszczach stają się błotniste. Zdarza się też, że trzeba przewozić różne materiały budowlane do remontu lub do budowy kaplic – opowiada brat Piotr Hryma.

 

O. Jacek Lisowski pracuje w Peruwiańskich Andach od 12 lat. – Nasza misja w Pariacoto obejmuje 73 wsie, do których przynajmniej raz do roku powinniśmy dojechać. Tam czekają na nas Indianie. Drogi są wymagające – strome i piaszczyste – opowiada.

 

Zbiórkę prowadzi Fundacja Brat Słońce, powołana z inicjatywy krakowskiej Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (Franciszkanów), aby wspierać inicjatywy i dzieła podejmowane przez Zakon. Jej prezes, o. Bronisław Staworowski, miał okazję towarzyszyć misjonarzom pod czas ich podróży i przekonać się jak ważny dla misjonarzy jest pewny sprzęt.

 

Droga była tak niebezpieczna: wąska, pochyła, wyboista, urwista i stroma, że myślałem tylko o bezpiecznym dotarciu do celu. Taka „przejażdżka” uświadamia nam, jak ważny jest odpowiedni i sprawny środek transportu dla codziennej pracy misjonarzy. W Szklarskiej Porębie jest jeden Zakręt Śmierci, tam w Andach cała droga jest Drogą Śmierci – wspomina.

 

Misja w Pariacoto to miejsce, gdzie męczeńską śmierć ponieśli o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek.  Misjonarze 5 grudnia 2015 roku zostali ogłoszeni błogosławionymi. Franciszkanie kontynuują ich dzieło – posługują ludziom sakramentami, budują kaplice, prowadzą postulat dla kandydatów na franciszkanów, prowadzą stołówkę dla najbiedniejszych dzieci i Szkółkę Wyrównawczą.

 

Na zakup samochodu potrzebnych jest 120 tys.  zł.Każda złotówka zbliża samochód do misjonarzy. Każda złotówka to także dowód na wspaniałomyślność i dobroć ludzi, którzy potrafią dzielić się również z tymi, których osobiście nie spotkali, którzy są daleko, na innym kontynencie – podkreśla koordynatorka projektu Anna Anioł. Szczegóły dotyczące zbiórki dostępne są na stronie www.samochoddlapariacoto.pl. Zbiórka trwa do końca czerwca.

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram