14 września 2018

Mówisz prawdę o aborcji? Narazisz się na ostracyzm. Jak we Francji ucisza się ginekologów

(Fot. Pixabay/NicciDoula)

11 września w programie „Quotidienne” nadawanym na francuskim kanale telewizyjnym TMC, prezes Krajowego Związku Ginekologów (Syngof) dr Bertrand de Rochambeau złożył oświadczenie, w którym  stwierdził, że nie praktykuje zabijania nienarodzonych dzieci, ponieważ uważa aborcję  za „zabójstwo”.  Ponadto zaznaczył, że a lekarze nie są od tego, „żeby odbierać życie”.

 

De Rochambeau odwołał się także do prawnej ochrony wolności sumienia. Jego wypowiedź wywołała burzę. Dzień później dr Bertrand de Rochambeau wyjaśnił indagowany przez RTL, że wyrażał „osobistą opinię, a nie wypowiadał się w imieniu całego stowarzyszenia ginekologów Syngof”.

Wesprzyj nas już teraz!

Polityków to jednak nie zadowoliło. Natychmiast odezwały się m.in. minister zdrowia Agnès Buzyn i sekretarz stanu ds. równouprawnienia płci Marlèna Schiappa, które „zdecydowanie potępiły” wypowiedź prezesa Syngofu.

 

Artykuł L2212-8 Kodeksu Zdrowia Publicznego mówi zresztą wprost, że „lekarz nigdy nie jest zobowiązany do wykonywania aborcji”, a dotyczy to także asysty położnych, pielęgniarek, czy pomocy medycznej, które mogą uczestnictwa przy tym akcie odmówić. Jednak w kraju, w którym wmówiono ludziom, że aborcja jest „fundamentalnym prawem kobiety”, odważne wystąpienie szefa francuskich ginekologów okazuje się, zwłaszcza dla polityków lewicy, „szokujące”. Nie po raz pierwszy ideologia okazuje się ważniejsza od etyki.

 

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 117 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram