17 stycznia 2020

Oj, będzie postępowo! W Turyngii rząd utworzyli postkomuniści, socjaliści i Zieloni

(Bodo Ramelow. Olaf Kosinsky [CC BY-SA 3.0 DE (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/de/deed.en)])

W niemieckiej Turyngii władzę będzie sprawować skrajnie lewacka koalicja postkomunistów, socjalistów i Zielonych. Po trzech miesiącach od wyborów zawarto porozumienie w sprawie utworzenia mniejszościowego rządu.

 

Wybory w Turyngii odbyły się jesienią 2019 roku. Zwyciężyła w nich postkomunistyczna partia Lewica (Die Linke). Drugie miejsce zajęła nacjonalistyczna Alternatywa dla Niemiec, a trzecie chadecja. Żadna formacja nie miała większości i nie było też widoków na utworzenie stabilnego rządu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Po trzech miesiącach negocjacji zawarto porozumienie o utworzeniu rządu mniejszościowego. Stworzą go trzy formacje lewicowe – obok postkomunistów będą to socjaldemokraci z SPD i Zieloni.

 

W ten sposób w Turyngii nie dojdzie do żadnej zmiany: taka koalicja rządzi landem od roku 2014 pod kierunkiem premiera Bodo Ramelowa z Lewicy.

 

Zapleczu parlamentarnemu nowego gabinetu brakuje do większości czterech głosów. Lewicowy rząd nie może liczyć na poparcie prawicowej AfD, stąd jest skazany na współpracę z CDU albo z liberalną FDP.

 

Główną siłą opozycyjną będzie w Turyngii Alternatywa dla Niemiec, tym bardziej, że na jej czele stoi w Turyngii Björn Höcke, twórca wyraziście nacjonalistycznej partyjnej frakcji zwanej Der Flügel (pol. Skrzydło).

 

Nie wiadomo czy rząd przetrwa całą kadencję. Czysto teoretycznie możliwe byłoby utworzenie koalicji AfD, CDU i FDP, ale póki co nie ma o tym mowy ze względu na ostrą polityczną walkę na szczeblu federalnym między Alternatywą a chadecją.

 

Lewicowcy liczą na to, że za pomocą kilku ustępstw uda im się zyskać przynajmniej cichą tolerancję CDU i FDP, co umożliwi stabilne sprawowanie władzy.

 

Premier Ramelow zapowiedział już spotkanie z szefem turyńskiej CDU, Mikem Mohringiem, celem zapewnienia poparcia chadeków dla najważniejszych projektów rządu.

 

Palące problemy landu to brak wystarczającej liczby funkcjonariuszy policji dla zapewnienia bezpieczeństwa w landzie oraz kulejące finansowanie gmin.

 

 

Źródła: spiegel.de / PCh24.pl

Pach

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram