Co najmniej 10 proc. muzułmanów pochodzących z Indonezji, którzy w ostatnich dziesięcioleciach osiedlili się na niewielkiej wyspie Balut na południu Filipin, przyjęło katolicyzm. Dzieje się tak w wyniku kontaktów z miejscowymi wiernymi, pod wpływem duchowości chrześcijańskiej oraz dzięki kontaktom z katolickimi kapłanami.
Evangeline Musaling-Pacinabo, która w ostatnim czasie przeszła na katolicyzm powiedziała azjatyckiej agencji prasowej UCANews, że jej rodzice – muzułmanie przybyli na tę wyspę w latach czterdziestych XX wieku. Dodała, że z biegiem lat część imigrantów i ich dzieci przyjęła katolicyzm. Według niej około 10 proc. indonezyjskich osadników na wyspie dokonało konwersji.
– Gdy stałam się katoliczką, czuję, że mam większą rodzinę, chociaż nie jesteśmy spokrewnieni więzami krwi – powiedziała Evangeline Musaling-Pacinabo. Tamtejsza wspólnota katolicka obchodzi w tym roku 20-lecie istnienia. „Życie jest wspaniałe, jeśli w jego centrum jest Bóg, nawet gdy jesteśmy biedni” – powiedziała agencji prasowej. Podkreśliła, że „jeśli czyjaś wiara w Boga jest silna to trudności jakie napotykamy w życiu, stają się łatwiejsze”.
Wesprzyj nas już teraz!
Proboszcz miejscowej parafii św. Tereski od Dzieciątka Jezus ks. Saturnino Andoy zapewnił, że nawrócenia byłych muzułmanów są całkowicie dobrowolne. „Nie stosujemy siły ani aktywnego namawiania tych, którzy są wśród nas” – podkreślił duchowny. Dodał, że Indonezyjczyków przyciąga do katolicyzmu świadectwo parafian. Zaznaczył ponadto, że miejscowi wierni odznaczają się „bardzo mocną” wiarą. „Nasze drzwi są zawsze otwarte na każdego, kto chce do nas przyjść” – zapewnił kapłan.
źródło: KAI
WMa