Jak zauważa Plinio Corrêa de Oliveira, maj to miesiąc w szczególny sposób poświęcony Maryi. Jej wstawiennictwo staje się wówczas jeszcze bardziej czułe i miłosierne. Jeśli dobrze spędzimy ten miesiąc, to ślad tego odczujemy jeszcze w kolejnych miesiącach. Brazylijski myśliciel przywołuje słowa z „Boskiej Komedii” Dantego, zgodnie z którymi modlitwa do Boga bez pośrednictwa Maryi to jak pragnienie latania bez skrzydeł.
Jak podkreśla Plinio Corrêa de Oliveira, Matka Boża jest zarówno Królową Nieba i Ziemi, jak i naszą Matką. W maj wkraczamy właśnie z tym przekonaniem.
Wesprzyj nas już teraz!
W miesiącu tym możemy sobie w pełniejszy sposób zdać sprawę z Jej opieki. Jak zauważa Plinio Corrêa de Oliveira, z miłości tej najpełniej zdajemy sobie sprawę wtedy, gdy cierpimy. Tymczasem współcześnie cierpi cały rodzaj ludzki.
Katolicki myśliciel porównuje nasze czasy do epoki narodzin Chrystusa. Cierpią wszyscy i to na różne sposoby. Wierni Chrystusowi zmagają się wszak z większymi lub mniejszymi prześladowaniami. Z kolei ludzie łamiący Przykazania cierpią również – w pewnym sensie jeszcze bardziej. Wszak bez Chrystusa każda przyjemność to jedynie gorycz.
Plinio Corrêa de Oliveira wzywa, byśmy byli ludźmi wielkich pragnień, podobnie jak biblijny Daniel. Wzywa też, by przez wstawiennictwo Matki Bożej modlić się o zesłanie Ducha Świętego, który odnowi ziemię.
Słowa Brazylijczyka sprzed kilkudziesięciu lat pozostają aktualne również dziś, gdy sytuacja na świecie pogorszyła się jeszcze bardziej. O pośrednictwie Maryi powinni pamiętać szczególnie Polacy, których historia jest nierozerwalnie związana z Matką Bożą. Tym bardziej, że różaniec, nabożeństwo majowe i inne formy pobożności mają u nas wielowiekową tradycję.
Źródło: returntoorder.com
mjend
