14 czerwca 2012

2012. Bank of China w Polsce

(fot.JHH755/commons/creative)

W minioną sobotę rozpoczął działalność polski oddział Bank of China, jednej z największych instytucji finansowych Państwa Środka. To pierwsza chińska instytucja  bankowa w naszym kraju.


Co klienci będą mogli zrobić pierwszego dnia? Założyć konto, ulokować gotówkę. Będziemy umożliwiać transfery, w tym przelewy do Chin – informuje Bartosz Komasa, dyrektor ds. rozwoju polskiego oddziału BOC.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Klienci nie powinni liczyć na konkurencyjne oprocentowanie. Oferta cenowa będzie na średnim poziomie rynkowym. To wynik ograniczeń, narzuconych przez Komisję Nadzoru Finansowego – mówi przedstawiciel banku.

 

KNF, wydając zgodę na rozpoczęcie funkcjonowania oddziału Bank of China w Polsce, nakazała Chińczykom informowanie klientów m.in. o tym, że ich depozyty będą gwarantowane nie w Polsce, ale w Luksemburgu. Zobowiązała też bank do „powstrzymania się od arbitrażu regulacyjnego” – czyli wykorzystywania na swoją korzyść różnic w przepisach między Polską, a Luksemburgiem.

 

Bank of China dysponował w końcu ub.r. blisko 1,9 bln USD aktywów, a jego fundusze własne sięgały 120 miliardów dolarów. Luksemburska filia BOC, której częścią jest polski oddział, ma 175,6 miliona euro aktywów, przy kapitale własnym na poziomie 80 milionów euro.

 

Jakie są plany, jeśli chodzi o skalę działania w Polsce w perspektywie kilku lat?  Nie mamy takich celów. Polityka banku jest taka, by przede wszystkim zapoznać się z potrzebami rynku – informuje Komasa. Deklaruje, że BOC nastawia się na współpracę z dużymi firmami – zarówno chińskimi działającymi u nas, jak i z polskimi, które chcą inwestować w Chinach lub z nimi handlować. Będziemy bardzo ostrożni w udzielaniu kredytów małym firmom, chcemy skupiać się na największych – mówi przedstawiciel Bank of China.

 

Komasa przypomina, że podczas niedawnej wizyty w Polsce premier Chin Wen Jiabao zapowiedział aktywność kredytową dla naszego regionu na poziomie 10 miliardów dolarów.   Te pieniądze w dużej części będą szły przez nasz bank – podkreśla Komasa. Mają być wydawane na przyszłościowe projekty z dziedziny nowych technologii, infrastrukturalne oraz ekoenergetyczne.

 

Chiny konsekwentnie budują swe wpływy w Europie, póki co skupiając się na dużych podmiotach i inwestycjach strukturalnych. Są zainteresowane budową szybkiej kolei pod Londynem oraz dostarczaniem dla niej taboru kolejowego. Toczą się również negocjacje w sprawie chińskiego udziału w inwestycjach wodociągowych w stolicy Wielkiej Brytanii.

 

 

Tomasz Tokarski

Źródło: www.forsal.pl

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram