21 grudnia 2018

Eurokraci i rząd May rozpoczęli awaryjne planowanie w sprawie Brexitu bez umowy

(Fot. Emmanuele Contini/NurPhoto via ZUMA Press/FORUM)

Rząd Theresy May, na zaledwie 100 dni przed zaplanowanym wyjściem Wielkiej Brytanii z UE 29 marca 2019 roku, podobnie jak UE, przyspieszył przygotowania do chaotycznego Brexitu nakazując wszystkim ministerstwom odkładanie nieistotnych spraw i przekierowywanie pracowników do skupienia się na planowaniu awaryjnym.

Zarówno brytyjski rząd jak i Bruksela próbują zrównoważyć wpływ ewentualnego Brexitu bez umowy na biznes, a także na obywateli.

Przyspieszenie planowania wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy w Londynie i Brukseli jest wynikiem przeprowadzonego w zeszłym tygodniu spotkania między Theresą May, a przywódcami pozostałych 27 krajów UE, gdzie zdecydowanie odmówiono wznowienia negocjacji w sprawie liczącej blisko 600 stron umowy. Gdyby doszło do głosowania nad nią w Izbie Gmin najprawdopodobniej zostałaby odrzucona.

Wesprzyj nas już teraz!

Majowa umowa, która została wynegocjowana po prawie dwóch latach nerwowego targowania się między Brytyjczykami a unijnymi technokratami, nie satysfakcjonuje angielskich prawodawców. Proponowane porozumienie zobowiązywałaby Wielką Brytanię do zachowania unii celnej z Unią Europejską na kilka lat, podczas gdy negocjowano by bardziej trwałą, ale niejasno zdefiniowaną umowę o wolnym handlu.

W tymczasowej unii celnej Wielka Brytania nie byłaby w stanie wpływać na unijne przepisy, regulacje i standardy produktów, które musiałaby przestrzegać. Nie byłaby też w stanie realizować umów o wolnym handlu z krajami spoza UE.

Brytyjscy politycy obawiają się, że w wyniku przyjęcia obecnej umowy Wielka Brytania zostałaby uwięziona w sojuszu z UE ostatecznie na czas nieokreślony.

Przedstawiciele biznesu ostrzegli w środę, że nie ma wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się na chaotyczne opuszczenie UE. Co więcej, wiele firm nawet nie podjęło takich przygotowań. „Firmy patrzą z przerażeniem, ponieważ politycy koncentrują się na sporach frakcyjnych, a nie na praktycznych krokach, jakich potrzebuje biznes” – oświadczyła Izba Handlowa wraz z czterema innymi głównymi organizacjami pracodawców.

Komisja Europejska podjęła starania, by ograniczyć zakłócenia w kilku sektorach, w tym w finansach, transporcie i ochronie danych. „Środki te nie będą – i nie mogą – złagodzić ogólnego wpływu scenariusza bez umowy” – stwierdzono w oświadczeniu.

Komisarz Valdis Dombrovskis zaznaczył, że należy sporządzić plan awaryjny „z uwagi na utrzymującą się niepewność w Wielkiej Brytanii”. Zaproponował 14 kroków, które ma podjąć KE, by zapewnić ciągłość w okresie przejściowym. Chodzi o zezwolenie brytyjskim liniom lotniczym na loty do i z krajów UE, a także uznawanie na okres do dwóch lat brytyjskich przepisów dotyczących usług finansowych, by brytyjskie banki, domy inwestycyjne i ubezpieczyciele mogli nadal sprzedawać swoje produkty w UE.

Brytyjscy przewoźnicy będą mogli przewozić drogami towary do UE przez okres dziewięciu miesięcy bez konieczności ubiegania się o specjalne zezwolenia z państw trzecich.

Nie ma jednak ogólnego planu dotyczącego losu około 1,5 miliona Brytyjczyków żyjących i pracujących w Europie. Komisja wzywa państwa członkowskie do przyjęcia hojnego podejścia do ich praw do pobytu, ale tylko „pod warunkiem, że to podejście będzie odwzajemniane” przez Londyn w stosunku do 3 mln obywateli UE, mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Decyzja Wielkiej Brytanii o przyspieszeniu planowania na wypadek nieprzewidzianych okoliczności została podjęta podczas trzygodzinnego spotkania Rady Ministrów we wtorek. Politycy dyskutowali nad tym, co zrobić, jeśli nie uda się „przepchnąć” przez Izbę Gmin umowy wynegocjowanej z Brukselą.

Gabinet jest podzielony na frakcje. Jedna z nich nie chce opuszczanie UE i domaga się zwołania drugiego referendum w sprawie Brexitu. Druga – chce, aby Wielka Brytania wynegocjowała kolejną umowę z Brukselą, a trzecia twierdzi, że Wielka Brytania nie powinna martwić się chaotycznym opuszczeniem UE.

Niektórzy konserwatywni ustawodawcy ostrzegli, że odejdą z partii, jeśli May zdecyduje się na opuszczenie struktur europejskich bez umowy. Niektórzy prawodawcy podejrzewają, że rząd podnosi stawkę, planując Brexit bez umowy, aby wywrzeć presję na Izbę Gmin, by ta zatwierdziła wynegocjowane porozumienie.

 

Źródło: voanews.com
AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram