Przed toruńską siedzibą Radia Maryja demonstrowali członkowie organizacji feministycznych oraz homoaktywiści. Podczas demonstracji o nazwie „Chryja pod Radiem Maryja 2” m.in. wygłaszano antyklerykalne hasła oraz rozdawano instrukcję apostazji. Liberalne media określiły zgromadzenie mianem „happeningu”.
Przybrani w tęczowe barwy protestujący przyjechali do Torunia z całej Polski. Mimo ogólnopolskiego charakteru przedsięwzięcia, frekwencja jednak nie dopisała. W około kilkudziesięcioosobowej grupie znalazła się m.in. była wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka, „liderka” kujawsko-pomorskiej listy Wiosny do PE. Organizatorem zgromadzenia był toruński Strajk Kobiet.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas manifestacji wygłaszano antyklerykalne hasła, przebierano się za księży, rozdawano instrukcję apostazji czy dokonano symbolicznego zniszczenia „pomnika grzechów głównych Kościoła”. Wśród uczestników uwidoczniła się wyraźna inspiracja produkcją Wojciecha Smarzowskiego „Kler”; jedno z haseł stanowiło parafrazę zawartego w filmie prześmiewczego przeinaczenia słów z Mszy Świętej. Manifestacja zbiegła się w czasie z urodzinami o. Tadeusza Rydzyka, któremu ironicznie odśpiewano „sto lat”.
Nowacka określiła rejestrację protestu jako „wielki sukces ruchu kobiecego”: – wielki sukces, że udało się zrobić tę pokojową, a jakże słuszną demonstrację, po to, żebyśmy mieli świeckie państwo, żeby wreszcie zmieniło się to, że tak ogromne pieniądze publiczne płyną wielką rzeką do rozgłośni i to się musi skończyć. (…) To wielki sukces ruchu kobiecego.
Propagatorzy środowisk LGBT i postulujący rozdział Kościoła od państwa wybrali sobie iście osobliwy sposób na obchodzenie jednego z najważniejszych świąt państwowych w Polsce…
Źródło: interia.pl / nczas.com
PR