W ocenie ministra zdrowia sytuacja związana z koronawirusem w Polsce jest taka, że wciąż ryzyko wprowadzenia „narodowej kwarantanny” jest duże. Zdaniem Adama Niedzielskiego nie ma też szans na poluzowanie obostrzeń przed Bożym Narodzeniem. O najbliższych krokach premier Mateusz Morawiecki ma poinformować do poniedziałku.
– Święta będziemy musieli spędzić tylko z najbliższą rodziną – powiedział Niedzielski w rozmowie z „Super Expressem”. Jak dodał, takie rozwiązanie będzie rekomendował jako minister zdrowia. – Okres wakacji i przykład czeski szybko zdejmowanych obostrzeń dały nam nauczkę, że zbyt szybkie luzowanie przekłada się na wysoką liczbę chorych – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Jego zdaniem nawet jeśli liczba notowanych aktualnie zachorowań się zmniejszy, to zbyt śmiałe luzowanie obostrzeń byłoby przedwczesne. – Niestety, te święta Bożego Narodzenia będą przypominały tegoroczną Wielkanoc, którą świętowaliśmy w gronie najbliższych – powiedział.
Minister ostrzegł też, że liczba zakażeń w granicach 20 tys. dziennie oznacza, że ryzyko wprowadzenia lockdownu jest duże. – Przed nami są święta oraz możliwe wzrosty zachorowań na grypę, co niesie zagrożenie rozwoju pandemii koronawirusa – podsumował przypominając o zasadach ostrożności obowiązujących w czasie epidemii.
Równocześnie rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział w piątek, że jeśli sytuacja epidemiczna się nie zmieni, możemy liczyć na pewne zmniejszenie obostrzeń. Jak dodał, najpóźniej do poniedziałku premier przedstawi decyzje w tej sprawie.
Źródło: wp.pl / „Super Express” / tvp.info
MA
