26 maja 2015

Mieszkańcy Wenecji uratowali kościół. Artyści chcieli zrobić z niego meczet

(Fot. Forum)

Po protestach wiernych i środowisk katolickich władze Wenecji podjęły decyzję o zamknięciu „artystycznej” wystawy w nieczynnym kościele, który „tymczasowo” zamieniono w meczet. Za profanacje kościoła odpowiada… islandzka placówka dyplomatyczna.

 

Z okazji biennale w Wenecji nieczynny od 1973 roku kościół pw. Matki Bożej Miłosierdzia został czasowo… zamieniony w meczet. Zawieszono w nim cytaty z Koranu, rozłożono dywaniki, ustawiono mihrab, specjalną niszę modlitewną wskazującą kierunek Mekki, która zakryła wielki krucyfiks. Do kościoła przychodzili muzułmanie, by modlić się w nim wersami Koranu. Miało to oczywiście służyć budowaniu dialogu i walce ze stereotypami krzywdzącymi imigrantów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Za inicjatywę odpowiedzialne było islandzkie ministerstwo spraw zagranicznych, pomysł zrealizowany został poprzez Icelandic Art Center. Kościół został zaadaptowany na meczet przez Szwajcara Christopha Büchela we współpracy ze Muzułmańską Społecznością Wenecji.

 

Po licznych protestach Kościoła i środowisk katolickich „meczet” został zamknięty. Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia profanacji ze świątyni zniknęły wszystkie islamskie elementy. Zdecydowały o tym miejskie władze, ale dopiero po przeprowadzeniu dyskusji i odpowiedniej kontroli. Islamizacja budynku przeprowadzona została z naruszeniem prawa. Choć budynek należy do prywatnego właściciela, to jego wykorzystanie było dozwolone jedynie „z wyłączeniem inicjatyw przeciw Kościołowi katolickiemu”.

 

Władze miejskie oceniły ostatecznie, że islandzcy organizatorzy całego przedsięwzięcia działali wbrew przywoływanej wyżej zasadzie. Do zamknięcia „meczetu” przyczynił się w dużej mierze historyk sztuki Alessandro Tamborini, zawiadamiając o naruszeniu prawa policję. Tamborini nie zgadzał się na zdjęcie butów wchodząc do meczetu, bo – jak dowodził – kościół nie jest prawdziwym miejscem islamskiego kultu. Historyk zawiadomił następnie policję wskazując na zbezczeszczenie kościoła, oskarżając szwajcarskiego artystę Büchela oraz islandzkie ministerstwo spraw zagranicznych.

 

Po zamknięciu „meczetu” w kościele Icelandic Art Center opublikowało oświadczenie, w którym uznało decyzję władz Wenecji za szkodliwą i stwierdziło, że weneckie biennale nie są już miejscem dla „prawdziwie wolnych artystów”.

 

 

Źródło: katholisches.info/icelandicartcenter.is

pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 314 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram