Słowaccy parlamentarzyści są naciskani przez globalne lobby aborcyjne, by nie wprowadzali zmian utrudniających dostęp do aborcji. Ponad sto organizacji z całego świata „ostrzegło” posłów przed nowymi barierami w dostępie do „opieki aborcyjnej” na Słowacji.
Międzynarodowe organizacje promujące aborcję i ideologię gender pod pozorem promowania tzw. „praw człowieka”, apelują do słowackich posłów, aby nie ograniczali „praw reprodukcyjnych”. Obecnie trwają prace nad przyjęciem ustawy ograniczającej dostęp do procederu zabijania dzieci nienarodzonych. Wcześniej wielokrotnie podejmowane w tej sprawie inicjatywy, zawsze kończyły się fiaskiem.
Wesprzyj nas już teraz!
Poprawki, zgłoszone przez grupę posłów skupionych wokół Anny Záborskiej z konserwatywnego skrzydła rządzącej partii OĽaNO, zostały przyjęte do drugiego czytania w parlamencie jeszcze przed wakacjami. 8 września inna grupa posłów koalicyjnych skupiona wokół Jana Cigániková z Wolności i Solidarności (SaS) ma przedstawić swoją propozycję poprawek do zmian proponowanych przez Záborską.
W liście otwartym skierowanym do posłów, aż 111. międzynarodowych organizacji pozarządowych wyraziło głębokie zaniepokojenie zagrożeniami dla przestrzegania „praw reprodukcyjnych” na Słowacji.
„Projekt ustawy, nad którym debatuje parlament, gdyby został przyjęty, nałożyłby nowe bariery w dostępie do legalnej opieki aborcyjnej, zaszkodziłby zdrowiu i dobremu samopoczuciu kobiet oraz podważyłby ich proces podejmowania decyzji, a także naruszył prawo do prywatności” – czytamy w liście.
„Zmusiłoby to również lekarzy do działania w sprzeczności z obowiązkami zawodowymi wobec pacjentów” – stwierdzili sygnatariusze listu. „Jeżeli ustawa zostanie uchwalona, stworzy niebezpieczne, mrożące skutki dla zapewnienia legalnej opieki aborcyjnej na Słowacji i zwiększy szkodliwe piętno związane z aborcją”.
Pod listem podpisali się m.in. przedstawiciele: Amnesty International, Human Rights Watch, Women Global Network for Reproductive Rights.
Poprawki przewidują wydłużenie obowiązkowego okresu oczekiwania na przystąpienie do aborcji na żądanie, a także przedłużenie jego stosowania.
Nowe zapisy wprowadzają także wymogi dotyczące uzyskania zezwolenia lekarskiego na aborcję ze względów zdrowotnych oraz wymóg zobowiązujący kobiety do podania powodów, dlaczego chcą uśmiercić dziecko poczęte. Wymagane byłoby także podanie innych dodatkowych informacji prywatnych przy składaniu wniosku o aborcję. Te dane byłyby następnie przekazywane do Narodowego Centrum Informacji Zdrowotnej (NCZI), które prowadzi statystyki dotyczące opieki zdrowotnej na Słowacji.
Projekt ustawy ma również na celu ograniczenie informacji, które lekarze mogą publicznie udostępniać na temat usług aborcyjnych, poprzez zakaz „reklamowania” aborcji oraz wzmocnienie odstraszającego charakteru obowiązkowych informacji, które lekarze mają obowiązek przekazywać kobietom domagającym się aborcji.
„Nasze organizacje są głęboko zaniepokojone tymi propozycjami” – czytamy w liście. „Jeśli zostaną przyjęte, zaszkodzą zdrowiu i dobrostanowi kobiet oraz będą sprzeczne z międzynarodowymi wytycznymi dotyczącymi zdrowia publicznego, najlepszymi praktykami klinicznymi i międzynarodowymi zobowiązaniami Słowacji w zakresie praw człowieka” – twierdzą przedstawiciele organizacji promujących aborcję.
Obecnie aborcja na Słowacji jest dostępna na żądanie aż do 12. tygodnia ciąży.
Źródło: spectator.sme.sk
AS
WMa
