18 kwietnia 2020

NATO ogranicza aktywność szkoleniową, Rosja – wprost przeciwnie

(fot. en.kremlin.ru)

Mimo pandemii koronawirusa Rosjanie prowadzą szerokie ćwiczenia wojskowe. W tym roku wykazali już znacznie większą aktywność w okresie zimowym niż w latach poprzednich. Cel utrzymywania tak wysokiej aktywności szkoleniowej pozostaje niejasny – pisze Andrzej Wilk z „Ośrodka Studiów Wschodnich”.

 

Ośrodek Studiów Wschodnich opublikował obszerną analizę pióra Andrzeja Wilka dotycząca bezprecedensowej aktywności szkoleniowej rosyjskiej armii.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Przez ponad ćwierć wieku istnienia Sił Zbrojnych FR styczeń był de facto okresem wypoczynku. Pierwsze objawy aktywności następowały w połowie miesiąca i dotyczyły przedsięwzięć na najniższym szczeblu, organizowanych z reguły w jednostkach technicznych wsparcia i zabezpieczenia działań, rzadziej w jednostkach SpecNaz i Wojsk Powietrzno-Desantowych. Tzw. formacje ogólnowojskowe (pancerne i zmechanizowane) oraz artyleria i lotnictwo wyruszały na pierwsze ćwiczenia pod koniec stycznia, a często dopiero w lutym” – pisze Wilk.

 

„Pierwsze oznaki zwiększenia aktywności w okresie zimowym miały miejsce w latach 2018–2019, w styczniu br. armia rosyjska wyszła zaś na poligony na niespotykaną wcześniej skalę” – czytamy w analizie.

 

„Pierwsze przedsięwzięcia poligonowe miały miejsce już 2–3 stycznia, a w całym pierwszym kwartale br. liczba i skala ćwiczeń przekroczyły rozmiary typowe dla okresu zimowego, zbliżając się do tych realizowanych w okresie letnim. Łącznie wzięło w nich udział co najmniej 500 tys. żołnierzy. Ćwiczenia mają charakter kompleksowy, kładą nacisk na współdziałanie wszystkich typów formacji w pełnym spektrum działań bojowych” – wskazuje autor.

 

„Zwiększenie liczby przedsięwzięć szkoleniowych nastąpiło we wszystkich okręgach wojskowych i flotach. Obserwacja ćwiczeń pozwala na wskazanie struktur wyraźnie przodujących, wśród których można wyróżnić 1. Armię Pancerną (APanc) Zachodniego Okręgu Wojskowego oraz dyslokowany w obwodzie kaliningradzkim 11. Korpus Armijny (KA), a także jednostki stanowiącego tzw. drugi rzut strategiczny Centralnego Okręgu Wojskowego – wyjaśnia.

 

Jak podkreśla, Rosjanie chcą teraz pokazać odporność jej komponentu wojskowego na zagrożenie związane z Covid-19 oraz gotowość do regularnego starcia zbrojnego niezależnie od sytuacji epidemiologicznej. Ćwiczenia „dostarczają kolejnych dowodów na to, że armia rosyjska przygotowuje się w pierwszym rzędzie do działań o charakterze ofensywnym” – zauważa Wilk.

 

Ekspert wskazuje też na pewne zmiany w rosyjskiej sztuce wojennej względem czasów sowieckich.
„Obserwacja przedsięwzięć szkoleniowych Sił Zbrojnych FR w pierwszym kwartale 2020 r. pozwala ocenić większość z nich jako ćwiczenia broni (sił) połączonych. Z wyjątkiem szkolenia podstawowego w ramach macierzystej formacji (rodzaju wojsk lub służb)[2], wszystkie przedsięwzięcia poligonowe uwzględniały aspekt współdziałania i angażowały pododdziały co najmniej dwóch rodzajów wojsk” – pisze.

 

„Z obserwacji przedsięwzięć poligonowych z I kwartału 2020 r. wynika, że ćwiczenie sił połączonych w oparciu o kompanijną grupę taktyczną stało się normą. Stanowi to znaczące ułatwienie w dalszym procesie szkolenia – do podstawowych ćwiczeń taktycznych na szczeblu batalionu żołnierze przystępują już odpowiednio przygotowani (tym bardziej do kolejnych przedsięwzięć szczebla pułku i – najwyższego – brygady/dywizji). Z drugiej strony wskazuje na znaczącą zmianę w rosyjskiej sztuce wojennej, tj. umożliwienie prowadzenia samodzielnych działań stosunkowo niewielkimi pododdziałami, a tym samym – co w czasach sowieckich było de facto niewyobrażalne – oddanie inicjatywy na polu walki w ręce młodszych oficerów i podoficerów” – czytamy w analizie.

Nie jest według Wilka jasne, dlaczego Rosjanie utrzymują tak wysoką aktywność szkoleniową.

 

„[k]westią otwartą pozostaje cel utrzymywania zdecydowanie wyższego niż w latach ubiegłych poziomu aktywności szkoleniowej, zwłaszcza w sytuacji faktycznego załamania analogicznych planów NATO (główne tegoroczne przedsięwzięcie Sojuszu – ćwiczenia Defender Europe 2020 – odbywają się w formie bardzo okrojonej w stosunku do pierwotnych zamierzeń), wciąż traktowanego przez Rosję jako główny potencjalny przeciwnik” – pisze.

 

Źródło: osw.waw.pl

 

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram