15 stycznia 2021

Merz, Laschet czy Röttgen? CDU wybiera szefa partii – i kandydata na kanclerza

(fot. Wikipedia)

Niemiecka CDU wybiera nowego przewodniczącego, a pośrednio także prawdopodobnego kanclerza. Do wyścigu stanęło trzech polityków: Friedrich Merz, Armin Laschet oraz Norbert Röttgen. To pierwsze w historii zdalne wybory szefa CDU.

 

W sobotę Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna wybierze swojego nowego przewodniczącego. Partią od 2000 do 2018 roku kierowała obecna kanclerz Niemiec, Angela Merkel. Ze stanowiska zrezygnowała sama, na swoją następczynie namaszczając Annegret Kramp-Karrenbauer. Popularna „AKK” nie zdołała jednak zapewnić sobie mocnej pozycji i bardzo szybko okazało się, że jej urzędowanie wkrótce się zakończy. Rezygnację ogłosiła na początek 2020 roku. Nowego szefa partia miała wybrać po kilku miesiącach, co jednak uniemożliwiły restrykcje z powodu Covid-19.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ostatecznie podjęto decyzję o wyborach w pełni zdalnych. Te odbędą się w sobotę 16 stycznia.

Prognozować, kto w nich zwycięży, jest trudno. Kandydaci to troje doświadczonych w CDU polityków, Friedrich Merz, Armin Laschet i Norbert Röttgen. Decyzja jest o tyle ważna, że już jesienią Niemcy wybiorą nowy parlament. Zwycięzca sobotniego głosowania w CDU poprowadzi zatem partię przez kampanię wyborczą. Ponadto, o ile tylko kanclerz Angela Merkel dotrzyma obietnicy i zrezygnuje w tym roku z piastowania najważniejszej funkcji w państwie, to nowy szef CDU ma ogromne szanse na to, by po wyborach stanąć na czele rządu. Według obecnych sondaży w wyborach parlamentarnych zwycięży właśnie chadecja – CDU/CSU będzie współrządzić prawdopodobnie albo z SPD, albo z Zielonymi; w obu wypadkach jednak kanclerzem zostanie polityk CDU.

 

Głównym problemem jest to, że ani jeden z kandydatów nie ma tak naprawdę wyjątkowej pozycji w partii – ani szczególnego daru przywództwa. Teoretycznie największe polityczne doświadczenie ma Armin Laschet, 59-letni szef CDU w Nadrenii Północnej-Westfalii i tamtejszy premier. Laschet to swoisty kandydat środka, reprezentujący, podobnie jak sama Angela Merkel, centrum w CDU. Pod jego rządami partia prawdopodobnie zmierzała by dokładnie w tym samym kierunku, co obecnie. Nie byłoby zatem mowy o żadnym konserwatywnym zwrocie; CDU pozostałaby otwarta na stopniowe przejmowanie postulatów lewicowych, jedynie ograniczając niektóre najbardziej rewolucyjne zapędy lewackich SPD i Zielonych.

 

Bardziej wyrazistym kandydatem jest 65-letni Friedrich Merz. Merz przez ostatnie lata pozostawał poza główną polityką, zajmując się przede wszystkim bankowością. Od Lascheta i Merkel odróżnia go przede wszystkim to, że publicznie deklaruje konieczność zwiększenia siły konserwatystów w CDU. Merz często bardzo ostro krytykuje socjalistyczne pomysły podatkowe oraz odcina się od polityki migracyjnej rządów Merkel. Jest – podobnie zresztą jak Laschet, a inaczej niż Merkel – katolikiem, co oczywiście w warunkach niemieckich nie jest jednak nadmiernie obiecujące. Merz cieszy się poparciem wielu szeregowych członków CDU. Z drugiej strony część bardziej lewicowo nastawionych wyborców mogłaby uznać Merza za niepożądanego szefa partii i tym samym skierować się ku Zielonym lub SPD, co może przeważyć na niekorzyść tego kandydata.

 

Pozostaje Norbert Röttgen. To polityk najmniej medialny i najsłabiej znany. 55-latek jeszcze niedawno uchodził za niemającego najmniejszych nawet szans na zwycięstwo. Röttgen prezentuje się jako kandydat środka, tym samym głosząc program w istocie zbliżony do programu Lascheta. Czyni to jednak nieco bardziej dynamicznie, bo choć jest od konkurenta zaledwie o 4 lata młodszy, to dzięki osobistym przymiotom sprawia wrażenie człowieka nieco młodszego. Przy tym jednak Röttgen nie ma dobrego zaplecza politycznego. Jego głównym problemem jest fakt, że pochodzi z Nadrenii Północnej-Westfalii – a tam zdecydowanie więcej zwolenników posiada Laschet.

 

Bukmacherzy najmniejsze szanse dają Röttgenowi. Pojedynek ich zdaniem rozegra się między Merzem a Laschetem z niewielkim wskazaniem na tego pierwszego. Zwycięstwo Merza mogłoby oznaczać pewne ograniczenie lewicowego skrętu CDU i w tym sensie należy go sobie życzyć. Wyniki poznamy wszakże jutro.

 

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram