Ja od dawna powtarzam, że podstawową kwestią, jeśli chodzi o utrzymanie bardzo dobrych relacji między naszymi państwami, jest możliwość przeprowadzenia ekshumacji. Wszystkie inne kwestie dotyczące upamiętnień możemy indywidualnie rozpatrywać dopiero w momencie, kiedy ta podstawowa sprawa, odnosząca się do zasad humanitarnych wartości cywilizacyjnych, zostanie rozwiązana – powiedział w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” wicepremier Piotr Gliński komentując wyrażenie przez stronę ukraińską woli powrotu do rozmów na temat ekshumacji.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego w rozmowie z Janem Przemyłskim wyraził radość z wyrażonej przez Ukrainę chęci powrotu do tematu ekshumacji Polaków, który nie zostali pochowani po zamordowaniu ich na Wołyniu i w Małopolsce wschodniej przez ukraińskich nacjonalistów z UPA.
Wesprzyj nas już teraz!
Wiceszef rządu odniósł się również do sprawy pomnika Ukraińskiej Powstańczej Armii, jaki stał w podkarpackich Hruszowicach, ale został zdemontowany przez władze samorządowe. Profesor Gliński wyjaśnił, że badania prof. Krzysztofa Szwagrzyka oraz jego zespołu z IPN dowiodły, że – wbrew wcześniejszej narracji ukraińskiej – ów pomnik nie był grobem wojennym.
Zdaniem Piotra Glińskiego sprawa Hruszowic jest zamknięta, zaś od możliwości przeprowadzenia ekshumacji zależy przyszłość relacji polsko-ukraińskich. Tę kwestię wicepremier uznał za fundamentalną. – To jest podstawowa wartość w każdej cywilizacji. Podstawowa i bezwarunkowa. Chcemy odnaleźć tych, którzy do tej pory leżą w bezimiennych mogiłach, i zapewnić im godny pochówek, na który zasługuje każdy człowiek – powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
MWł