Ulicami Gdańska przeszła manifestacja homoseksualistów i osób związanych z ruchem LGBT. W gronie uczestników znalazła się m.in. prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. Wśród transparentów, które niesiono w marszu były także te wyśmiewające katolików oraz profanujące wizerunek Matki Bożej.
Po raz piąty homoseksualna manifestacja pojawiła się na ulicach Gdańska. Działacze ruchu LGBT maszerowali pod hasłem „Miłość może tylko łączyć”. Nie przeszkodziło im to jednak w próbie wyśmiewania wartości katolickich, a także świętych obrazów, w tym wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Replika obrazu z tęczową aureolą była niesiona przez jednego z uczestników. Homoseksualiści wykpiwali również inne wizerunki Matki Bożej, a także w wulgarny sposób nawiązywali do katolickiej procesji Bożego Ciała.
Wesprzyj nas już teraz!
W marszu homoseksualistów wzięła udział Aleksandra Dulkiewicz, nowa prezydent miasta, która zastąpiła na tym stanowisku tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza, zamordowanego w styczniu tego roku. Organizatorzy manifestacji LGBT są zdania, że marsz był liczniejszy niż ubiegłoroczny i wzięło w nim udział około 5-6 tysięcy osób. W rzeczywistości oglądając relacje wideo z marszu można obiektywnie stwierdzić, że homomanifestacja zgromadziła około tysiąca osób.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podczas swojego wystąpienia mówiła, że jest dumna z faktu, że mogła otworzyć marsz homoseksualistów. „Gdańsk nie boi się różnorodności” – napisała na Twitterze.
– Miłość może tylko łączyć. Pamiętacie kto powiedział te słowa? Witam w Gdańsku, mieście wolności, solidarności i równości. Cieszę się, że jest dziś tutaj tyle rodzin, bo to w rodzinie uczymy się wrażliwości na drugiego człowieka, w rodzinie uczymy się otwartości i reagowania wtedy, gdy siane jest zło. Dziękuję rodzinom, które są dziś tu z nami – mówiła Dulkiewicz podczas manifestacji LGBT.
Źródło: wpolityce.pl, trójmiasto.pl
WMa