15 grudnia 2014

Były szef SB Władysław Ciastoń i dawny dyrektor Departamentu V MSW, Józef Sasin, staną przed sądem. Niewiele jednak brakowało, a rozpoczęcie ich sprawy przeciągnęłoby się w czasie.

 

Proces obu generałów mógł się znacznie przeciągnąć, ponieważ Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wnioskował o przekazanie sprawy do Gdańska. Powód? Wielu świadków, zdaniem sądu, jest spoza Warszawy i znacznie prościej byłoby im zjawić się w gdańskim sądzie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rozpatrujący wniosek Sąd Okręgowy nie podzielił jednak tej opinii. Sędzia Arkadiusz Tomczak podkreślił, że należy niezwłocznie przystąpić do rozpoznawania sprawy na procesie, a ewentualne przeniesienie do Gdańska jeszcze bardziej wydłużyłoby oczekiwanie na jego początek. Przeniesieniu sprawy sprzeciwiał się również IPN.

 

Sprawa, o jaką oskarżeni zostali esbecy, dotyczy pozbawienia wolności 304 działaczy opozycji, którzy w 1982 roku zostali wysyłani na zimowe ćwiczenia wojskowe. Wiązały się one z wyjątkowym udręczeniem fizycznym. Postępowanie w tej sprawie wszczął IPN po zawiadomieniu złożonym przez Stowarzyszenie Osób Internowanych „Chełminiacy 1982”.

 

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram