24 lutego 2020

Holenderskie koncerny oskarżone o finansowanie „sceptycyzmu klimatycznego”

(źródło: pixabay.com)

Duże firmy holenderskie, w tym Shell i KLM, podpały ideologom „sekty klimatycznej”. Chodzi o to, że w latach 90. wspierały finansowo badania, które wykazały sceptycyzm wobec dogmatów o zmianach klimatu. Atak nie jest przypadkowy. Ze zmian klimatycznych uczyniono dziś niemal religię i chociaż istnieją duże wątpliwości naukowe, co do tych teorii, to wyrażający je badacze są marginalizowani, a nawet stają się obiektem ataków. Istnieje już nawet zarzut „klimatycznego negacjonizmu”, który stał się rodzajem cenzury i ograniczania wolności badań naukowych. Dzisiaj granice nauki wyznacza przecież… Greta Thunberg.

 

Do badań potrzebne są pieniądze. Jeśli placówki badawcze nie popierają politycznie poprawnych tez, grantów nie otrzymają. Ci, którzy ośmielą się takie badania finansować trafiają na „czarną listę”. Takie cele przyświecały „dziennikarskiemu śledztwu” w Holandii. Specjalna lotna brygada lewicowych „dziennikarzy śledczych” wytropiła rzekomo celowy lobbing na rzecz „poddawania w wątpliwość zmian klimatu i udziału w nich człowieka”, czyli paskudny spisek kapitalistów z wielkich koncernów. Organizacja „Authentic Journalism Platform” (PAJ), wydała na ten temat osobny raport.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nosi on tytuł „Shell Papers”, a ustalenia PAJ zostały opublikowane 22 lutego w dzienniku „De Volkskrant” oraz w „Follow the Money”. Według raportu „w latach 1989-1998 holenderski sceptyk klimatyczny Frits Böttcher otrzymał ponad milion guldenów (450 tys. euro) od Shella i innych holenderskich i międzynarodowych korporacji”. Böttcher to były profesor chemii fizycznej na uniwersytecie w Leiden. Zmarł w 2008 roku. Był współzałożycielem Klubu Rzymskiego w 1968 r., skupiającego naukowców i ekonomistów. Raporty tego klubu były mocno alarmistyczne, ale nigdy się nie sprawdziły. Klub jest uznany za protoplastę… ruchów proekologicznych. Sam Böttcher był na tyle niezależnym naukowcem, że dystansował się od swoich kolegów i np. słynnego raportu „Granice wzrostu”.  Został w tym Klubie w końcu kimś w rodzaju dysydenta. 

 

Był doradcą koncernu Shella, ale też założycielem kilku instytutów badawczych, w tym The Global Institute for the Study of Natural Resources, przewodniczącym holenderskiej delegacji do OECD. Na początku lat 90. Frits Böttcher stał się znany w radiu i telewizji jako reprezentant sceptycznego podejścia do tez o zwiększonym efekcie cieplarnianym. Twierdził, że istnieje po prostu popyt na takie tezy ze strony polityków, organizacji ekologicznych i lobby energetyki jądrowej.,

 

Jego przeciwnicy już wtedy twierdzili, że jego instytut korzystał z pieniędzy od lobby motoryzacyjnego i firm naftowych. Teraz dziennikarze z holenderskiej Platform Authentieke Journalistiek stare zarzuty odgrzebali.

 

Frits Böttcher założył Europejskie Forum Nauki i Środowiska (ESEF) jeszcze w 1994 roku wraz z Brytyjczykami Rogerem Bate i Johnem Emsleyem. Teraz „Kolektyw dziennikarzy”  ujawnił, że anglo-holenderski gigant naftowy Shell, linia lotnicza KLM, firma chemiczna AkzoNobel, bank ING i dziesiątki innych firm przekazywały środki na badania Böttchera. W ten sposób firmy finansowały ich zdaniem nie naukę, ale „klimatosceptycyzm”. Powołują się nawet na opinię, że „jego lobbing przyczynił się do tego, że Holandii dużo czasu zajęło wprowadzenie u siebie polityki klimatycznej”.

 

Spisek wstrętnych kapitalistów czy wolność badań naukowych? Tymczasem suma grantów na potwierdzenie „jedynie słusznej teorii” o „ocieplaniu klimatu” i roli w tym działalności człowieka idzie w setki milionów dolarów. Niezależni badacze są takich dotacji pozbawiani. Teraz zapewne Shell i JKM posypią głowy popiołem i już nigdy niczego niezależnego nie sfinansują… I oto pewnie w tym całym „dziennikarstwie śledczym” chodziło.

 

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram