21 maja 2018

Ludzie Roku 2017. Ojciec Kramer kandydatem w plebiscycie antyklerykalnej „Gazety Wyborczej”

(O. Grzegorz Kramer SJ. FOT.YouTube/Grzegorz Kramer)

Czytelnicy „Gazety Wyborczej” mogą do północy 21 maja głosować w plebiscycie Ludzie Roku 2017. Wśród kandydatów do tego tytułu w kategorii „społeczeństwo obywatelskie” znajdziemy księdza Grzegorza Kramera SJ. Dlaczego pismo walczące z Kościołem zdecydowało się na takie wyróżnienie jezuity?

 

Jeśli ktoś myśli, że lewicowo-liberalny dziennik do tego stopnia ceni różnorodność, że w swoim plebiscycie umieścił zarówno postępowych przedstawicieli polskiego społeczeństwa jak i ortodoksyjnego kapłana, to musi zweryfikować swoją opinię. Ojciec Kramer trafił bowiem do plebiscytu „Wyborczej” z powodu zaangażowania w sprawy publiczne i komentowania rzeczywistości politycznej, a nie na przykład mobilizowania parafian do uczestnictwa w nabożeństwach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Do plebiscytu wybrali go postępowi dziennikarze, o czym piszą wprost na stronie wyborcza.pl: „w redakcyjnych dyskusjach, ba!, sporach udało nam się wyłonić kandydatów”. Tymczasem minione miesiące lewicowo-liberalny serwis podsumowuje w taki sposób:

 

„Ostatni rok bywał dla nas i naszych Czytelników trudny: gdy władza odbierała nam prawo do wolnego wyboru, niszczyła sądy i szkoły, wycinała Puszczę. Gdy przybywało wokół nienawiści: do kobiet, uchodźców, ludzi o innym kolorze skóry, pochodzeniu… Przetrwaliśmy dzięki ludziom, którzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy dawali nam nadzieję i energię, zarażali nas pasją, pokazywali, że można wszystko nawet wtedy, gdy wydaje się, że nic nie można”.

 

Powszechnie wiadomo, że dziennikarze „Gazety Wyborczej” rozumieją „odbieranie prawa do wolnego wyboru” jako walkę z aborcją. Umieszczenie więc katolickiego księdza na liście osób pozwalających „przetrwać” liberalnemu środowisku brzmi jak słaby żart. Zważywszy jednak na kontrowersyjne przekonania jezuity, docenienie go przez „GW” staje się zrozumiałe. Szczególnie, że organizatorzy plebiscytu nie ukrywają, co w Grzegorzu Kramerze podoba im się najbardziej.

 

„Jezuita, publicysta. Broni uchodźców jak niepodległości, sprzeciwia się radykalnemu nacjonalizmowi w Kościele, wierni interesują go nie tylko, kiedy przychodzą na mszę, ale też kiedy palą świeczki pod sądami, maszerują w protestach, dyskutują o aborcji, o karze śmierci albo samospaleniu pod Pałacem Kultury” – czytamy o ojcu Grzegorzu Kramerze na stronie wyborcza.pl.

 

 

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 285 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram