21 października 2012

Liban: zamieszki w stolicy

(fot. Bertil Videt / commons.wikimedia.org, licencja cc)

W centrum Bejrutu doszło dziś do ataku na siedzibę premiera. Protestujący domagali się jego dymisji w związku z piątkowym zabójstwem szefa libańskiego wywiadu. Służby bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego, padły strzały ostrzegawcze.

 

Protestujący ruszyli na rządowy budynek tuż po pogrzebie generała Wissama al-Hassana. Demonstranci nieśli sztandary antysyryjskiego Ruchu Przyszłości, chrześcijańskich Sił Libańskich i czarne flagi islamistów.  Służby broniące siedziby premiera rozpyliły gaz łzawiący, oddano także strzały ostrzegawcze. Co najmniej dwie osoby straciły przytomność.

Wesprzyj nas już teraz!

Al-Hassan znany był z antysyryjskiej postawy, zginął w piątek w zamachu bombowym w chrześcijańskiej dzielnicy Bejrutu. W zamachu zginęło dodatkowo siedem osób a ok. 80 zostało rannych. Szef wywiadu prowadził śledztwo, które wskazało na udział Syrii i Hezbollahu w zamordowaniu premiera Rafika Haririego w 2005 roku.

 

Syn Haririego Saad apelował o zachowanie spokoju. – Chcemy spokoju, rząd powinien ustąpić, ale chcemy, by to się stało w pokojowy sposób. Wzywam wszystkich, którzy są na ulicach, by się wycofali – powiedział Hariri – przywódca Ruchu Przyszłości – w trakcie telewizyjnego wystąpienia. Do ustąpienia wezwała także opozycja.

 

Jeszcze przed piątkowym zamachem sytuacja w Libanie była wyjątkowo napięta, dochodziło do starć sympatyków Assada i jego przeciwników. – Wszystko wskazuje na to, że to rozlewanie się syryjskiej tragedii – tak śmierć generała al-Hassana ocenił francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius.

 

 

Źródło: TVP.info

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram