Kampania PiS w Warszawie nabiera rumieńców? Chyba raczej tęczowych barw. Patryk Jaki znalazł sobie nowego współpracownika – to burmistrz Ursynowa, Piotr Guział. Ten sam, który swego czasu manifestował poparcie dla legalizacji związków homoseksualnych oraz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Patryk Jaki ogłosił, że jeśli wygra wybory, to Piotr Guział zostanie wiceprezydentem Warszawy i zajmie się… sprawami społecznymi. Nikogo zapewne nie zdziwi wówczas, gdy w każdy weekend, w Warszawie odbywać się będą queerowe dni oraz inne, homoseksualne wydarzenia, jak choćby obsceniczne parady.
Wesprzyj nas już teraz!
Guział bowiem znany jest z lewackich poglądów. Kilka lat temu, w rozmowie z „Newsweekiem” opisał wartości, jakimi się kieruje lub raczej ich całkowity brak. „Związki partnerskie? Jak najbardziej. Adopcja dzieci przez pary gejowskie? Jeśli jeden z partnerów jest biologicznym ojcem lub matką, to czemu nie. Legalizacja narkotyków? Na pewno depenalizacja posiadania. Refundacja in vitro? Oczywiście”.
Trudno było zapewne Patrykowi Jakiemu znaleźć bardziej lewicowego współpracownika, a jednak się udało. Panowie uścisnęli sobie dłonie, zaś Guział poparł młodego polityka PiS w zbliżających się wyborach samorządowych.
– Po raz pierwszy od wielu lat wszyscy ci, którzy mają lewicowe poglądy będą mogli liczyć na to, że będą one reprezentowane – zadeklarował Guział. No cóź, niewątpliwie! A co dalej z wyborcami konserwatywnymi, którzy łudzili się dotąd, że PiS okaże się partią konserwatywną przynajmniej pod względem światopoglądowym?
Źródło: wpolityce.pl, onet.pl
ged
Zobacz także:
W obronie wyższych praw. Dlaczego musimy przeciwstawiać się legalizacji związków homoseksualnych?