1 maja 2012

Lewica obchodzi 1 maja. Maszerowali postkomuniści i anarchiści, obradował Ruch Palikota

(fot. miller.pl)

Ulicami Warszawy przeszły pierwszomajowe pochody. Wskazywano na problemy socjalne, na „rządy prawicy”, działalność oportunistów i istnienie pseudo-lewicy. W tym czasie Janusz Palikot prezentował  program gospodarczy zapewniając o szczerości jego przekonań.

 

Dawno już sytuacja w Polsce nie była tak zła, a lewica tak silna – mówił Leszek Miller podczas pochodu organizowanego w Warszawie przez SLD i OPZZ. Zapowiedział, że partia rozpocznie zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie wieku emerytalnego. Według byłego premiera, za reformę systemu emerytalnego „wrogą” zwykłemu człowiekowi odpowiada… prawicowa koalicja PO, PSL i Ruchu Palikota. – Stoimy po stronie wszystkich, których prawicowe rządy wykluczają z powodu płci, seksualności, z powodu miejsca urodzenia, z powodów światopoglądowych i każdych innych. Wy wszyscy, nasi rodacy, którzy czujecie się źle w swojej ojczyźnie – macie swoich obrońców. To my, lewica, jesteśmy z wami i będziemy z wami – zapewniał nowy przywódca SLD.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przewodniczący OPZZ przekonywał, że aktualny rząd wspierany jest przez… finansjerę i spekulantów. Za trudną sytuację ekonomiczną Polaków odpowiadać ma „śmieciowy kapitalizm” i „śmieciowa polityka”. Pochód odbył się pod hasłem „Godna praca, godna płaca, godna emerytura” i wyruszył o godzinie 11 spod siedziby OPZZ. Odczytano też list prezydenta Bronisława Komorowskiego do związkowców.

 

Janusz Palikot na kongresie własnej partii pojawił się w towarzystwie żony. Podczas wystąpienia stwierdził, że w latach 90-tych „wierzył” w wolny rynek. Teraz jednak uważa, że kapitalizm „jest religią, jedną z najbardziej bezwzględnych, niemiłosiernych, nieuczciwych religii, która tym, którzy mają gorzej i nie są równi, wmawia, że są temu winni”. Liderów PO, PSL i PiS przyrównał do najwyższych kapłanów tej religii, z Jarosławem Kaczyńskim jako „papieżem kapitalizmu politycznego”. Palikot zapewniał, że postulaty gospodarczego interwencjonizmu traktuje zupełnie poważnie. – Państwo polskie będzie budowało fabryki, ale zanim się za to zabierze, musi oczywiście zorganizować pieniądze, których dzisiaj nie ma – twierdził lider ugrupowania. Postulat pełnego zatrudnienia jest jego zdaniem całkiem poważny i realistyczny.

 

Według byłego szefa komisji do spraw walki z biurokracją, państwo powinno zaangażować się we wszystkie obszary gospodarki, w których to nie jest jeszcze wystarczająco obecne. Wprowadzenie podatku „solidarnościowego” (sic!) dla najbogatszych, obniżenie składki ZUS, likwidacja umowy – zlecenia i umowy o dzieło, reorganizacja związków zawodowych, nowelizacja prawa pracy – to nowy program Ruchu. Na kongresie obecni byli Kazimierz Kutz, Alicja Tysiąc oraz Krystian Legierski. Do uczestników imprezy pozdrowienie skierował Daniel Cohn-Bendit.

 

Pierwszomajowe obchody dały też okazję do zwyczajowych złośliwości. Leszek Miller stwierdził, że w przypadku Ruchu Palikota spotkali się „kapitaliści, aby radzić nad kolebką kapitalizmu”. Z kolei w trakcie kongresu przypomniano słowa lidera SLD o „naćpanej hołocie”. Anarchiści, maszerujący pod hasłem „Zmowa powszechna przeciwko władzy” krytykowali obydwie formacje. Marsz ten miał być „opozycją wobec oportunistów i pozorantów z SLD i Ruchu Palikota” oraz wobec zbiurokratyzowanych związków zawodowych.

 

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 027 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram