8 lutego 2019

Lewacka spirala nienawiści zdaje się nie mieć końca! Obrońca życia znów napadnięty w Warszawie

(Zdjęcie ilustracyjne. FOT.Krzysztof Zuczkowski/FORUM)

5 lutego (wtorek) doszło w Warszawie do kolejnej napaści na wolontariusza Fundacji Pro – Prawo do Życia. „Tym razem agresywny mężczyzna za cel obrał sobie naszego kolegę Adriana, który zajmuje się pokazywaniem prawdy o aborcji pod warszawskimi szpitalami” – piszą w informacji prasowej obrońcy życia.

 

Przejeżdżałem samochodem z plakatami antyaborcyjnymi obok szpitala im. Orłowskiego. Kiedy byłem na wysokości przejścia dla pieszych, mężczyzna, który wcześniej pokazywał w moim kierunku obraźliwe gesty, podbiegł i zaczął szarpać za klamkę drzwi pasażera w czasie jazdy. W tym momencie zwolniłem. Mężczyzna uderzył w lusterko boczne i je odgiął. Odsunął się od auta i wtedy ruszyłem. Zatrzymałem się kilkadziesiąt metrów dalej, aby ustawić lusterko. Wtedy mężczyzna zdecydowanym krokiem podszedł do mnie i uderzył mnie w rękę wytrącając z niej aparat telefoniczny. Drugą ręką zrobił zamach, żeby mnie uderzyć (cofnął prawe ramię z zaciśniętą pięścią). W tym momencie użyłem gazu łzawiącego, kierując strumień w kierunku twarzy napastnika. Po kilku sekundach mężczyzna ponownie ruszył w moim kierunku i taranując mnie, przewrócił na ziemię. Wtedy użyłem gazu po raz drugi. Gdy gaz zaczął działać, wezwałem policję. Funkcjonariusze zjawili się po ok. 5 min. W czasie całego zajścia napastnik używał wulgarnych i obraźliwych słów pod moim adresem – relacjonuje zajście napadnięty Adrian.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Takich przypadków jest o wiele więcej. Zwolennikom aborcji nie wystarczy niszczenie naszych plakatów, bilbordów i samochodów. Atakują też naszych kolegów. Nie damy się zastraszyć, nie poddajemy się w walce o życie bezbronnych! Pod warszawskimi szpitalami, w których zabija się dzieci, cały czas będzie można zobaczyć jak naprawdę wygląda aborcja: to brutalne morderstwo na małym człowieku!” – piszą obrońcy życia z fundacji Pro.

 

 

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram