11 maja 2017

Lech Wałęsa może mieć poważne kłopoty. Prokuratura sprawdzi czy były prezydent złamał prawo

(fot. Lukasz Dejnarowicz / FORUM)

Prokuratura Regionalna w Poznaniu otrzymała informację z wnioskami płynącymi ze śledztwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, poświęconego sprawie publikacji przez Lecha Wałęsę dokumentów opatrzonych klauzulą „tajne”. ABW uznała, że w związku z opublikowaniem w serwisie Facebook tajnych dokumentów UOP, mogło dojść do popełnienia przez byłego prezydenta przestępstwa.

Polska Agencja Prasowa poinformowała, że do Prokuratury Rejonowej w Poznaniu wpłynęło z ABW pismo zawiadamiające, w którym przedstawiono wyniki wstępnego śledztwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie publikacji tajnych dokumentów. Chodzi o skan pisma skierowanego do szefa Urzędu Ochrony Państwa Andrzeja Milczanowskiego, który zawierał klauzulę „tajne”. W dokumencie skierowanym do Prokuratury Rejonowej w Poznaniu podkreślono, że w związku z publikacją pisma w serwisie Facebook mogło dojść do popełnienia przestępstwa. Jeśli potwierdzą się wnioski wynikające ze wstępnego śledztwa ABW, za dopuszczenie się złamania prawa, Wałęsie może grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Wesprzyj nas już teraz!

Były prezydent Lech Wałęsa zamieścił na swym facebookowym profilu skan dokumentu przygotowanego przez kpt. Andrzeja Hodysza, szefa Delegatury UOP w Gdańsku, skierowanego do swego przełożonego Andrzeja Milczanowskiego, ówczesnego szefa Urzędu Ochrony Państwa. Pismo wskazuje na to, że Biuro Studiów MSW, zajmujące się inwigilacją, aby prowadzić działalność operacyjną wobec Lecha Wałęsy zakupiło w latach 80-tych działkę w gminie Sulęczyn,. Były prezydent chciał zwrócić przy tym uwagę, że jako przywódca „Solidarności” musiał sobie radzić z komunistycznym wywiadem i inwigilującymi go funkcjonariuszami aparatu bezpieczeństwa PRL. 

W związku z publikacją dokumentów, głos zabrał historyk prof. Sławomir Cenckiewicz, który zasugerował, że Lech Wałęsa mógł złamać prawo. „Wałęsa publikuje na FB dokument UOP z prywatnej kolekcji! Pewnie z kolekcji „wypożyczonych” w latach 1992-1995. Gdzie jest państwo prawa?” – pytał retorycznie.

 

 

Źródło: wprost.pl, PCh24.pl

WMa

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram