10 sierpnia 2017

Cicha wojna amerykańsko-chińska? Waszyngtoński dygnitarz o agresywnych cyberdziałaniach Pekinu

(Zdjęcie ilustracyjne. By No machine-readable author provided. VaGla assumed (based on copyright claims). [Public domain], via Wikimedia Commons)

W oparciu o słowa Michaela Collinsa z CIA dziennik „The Washington Times” pisze o agresywnych działaniach informatycznych Chin prowadzonych wobec Stanów Zjednoczonych. – Wiemy, że Chińczycy bardzo aktywnie atakują nasz rząd, amerykański przemysł i naszych partnerów w cyberprzestrzeni – stwierdził wicedyrektor CIA. Ekspert cytowany przez Onet.pl uważa jednak, że mocne słowa dygnitarza oznaczają coś innego niż eskalacja cybernapięcia.

 

Collins przekonuje, że kwestia informatycznego zagrożenia USA to problem niezwykle istotny i całkiem realny, dlatego należy go traktować z należytą powagą. Słowa o chińskim zagrożeniu padły w trakcie konferencji o bezpieczeństwie w Aspen w stanie Kolorado.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wypowiedź Michaela Collinsa idzie w zupełnie inną stronę, niż dotychczasowe opinie analityków. Przekonują oni, że Pekin od lat ograniczył cybernetyczne ataki w oparciu o porozumienie Xi Jinpinga z Barackiem Obamą.

 

Wartości takich porozumień nie przeceniałby ekspert z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń Kamil Gapiński, cytowany przez Onet.pl. Jego zdaniem w Chinach działa wielu hackerów, ale ogromna część ataków nie jest podyktowana polityką. Mocne słowa Collinsa oznaczać mogą, że doszło do tarć amerykańsko-chińskich na innym tle.

 

Źródło: onet.pl

MWł

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram