2 maja 2018

Dramatyczny apel niemieckiej nauczycielki: integracja muzułmanów nie powiodła się

(Zdjęcie ilustracyjne. fot.REUTERS/Danish Ismail/FORUM)

Nauczycielka z Niemiec opublikowała książkę, w której obnaża klęskę projektu integracji muzułmanów. Domaga się od państwa gruntownej zmiany polityki.

 

„Nauczyciel ponad limit – dlaczego integracja się nie udaje” – brzmi tytuł książki autorstwa Ingrid Freimuth, nauczycielki z niemal 30-letnim doświadczeniem w niemieckich szkołach podstawowego i średniego szczebla. Przez 10 lat Freimuth prowadziła też kursy języka niemieckiego dla imigrantów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W rozmowie z dziennikiem „Wiesbadener Kurier” Freimuth ubolewa nad polityką kolejnych rządów RFN. Jej zdaniem w szkolnictwie panuje zdecydowanie zbyt laksystyczny system – od przybyszów nie wymaga się przestrzegania ważnych reguł.

 

 – Strach przed regulowaniem siedzi bardzo głęboko – może dlatego, że podświadomie boimy się być jak naziści. Musimy przezwyciężyć tę barierę. Zamiast tego dokładamy wszelkich starań, by nikogo nie urazić i nie dostrzegamy powstających wskutek tego problemów. W publicznej szkole dla dorosłych poznałam imigrantów, którzy nie byli w stanie podjąć samodzielnie żadnej decyzji. Musimy dać tym ludziom przykład. Inaczej wezmą się za to islamiści – przekonuje nauczycielka.

 

Najwięcej problemów w szkołach sprawiają według Freimuth młodzi muzułmańscy mężczyźni. Są uformowani ideologicznie. Trzeba dać im wyraźnie odczuć, że ich zachowania są nieakceptowalne.

 

Uczeń musi rozumieć, że przekracza granicę. Dotyczy to przede wszystkim dzieci i młodzieży pochodzących z kultur, gdzie stosuje się przerażające kary fizyczne. Nie powinniśmy tego w żadnym wypadku naśladować, ale musimy znaleźć formy, w których da się im wyraziście zasygnalizować: to jest granica – dodaje.

 

Jak ubolewa nauczycielka, dziś nie ma na przykład dobrej odpowiedzi na problemy z uczniami, którzy mówią na przykład, że wychowawcę zabiją. – Byłoby pomocne, gdybym mogła takiego ucznia usunąć z lekcji – mówi Freimuth, która sama doświadczyła takich zachowań.

 

Jak dodaje, powszechnie stosuje się dziś pojęcie wrogości do obcych i rasizmu, by zmusić Niemców do milczenia. To działa, bo nauczyciele wciąż boją się mówić o problemie, obawiając się zarzutów o sprzyjanie prawicowym radykałom i ksenofobicznym z ducha generalizowaniem kłopotów z przybyszami.

 

źródło: wiesbadener-kurier.de

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 714 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram