16 lipca 2019

„Equality Act zapoczątkuje prześladowania chrześcijan”. Rośnie sprzeciw wobec genderowego prawa

(źródło: pixabay.com)

W maju amerykańska Izba Reprezentantów uchwaliła skandaliczną ustawę równościową (Equality Act), która wprowadza ideologię gender do porządku prawnego w relacjach pracownik-pracodawca. Aby nowe prawo weszło w życie musi zostać poparte przez Kongres, którego skład może zmienić się w następstwie wyborów w 2020 r. Coraz głośniejszy sprzeciw wyrażają zarówno katoliccy biskupi jak i przedstawiciele denominacji protestanckich.

 

Nowe prawo modyfikuje ustawę o prawach obywatelskich z 1964 roku wpisując „płeć”, „tożsamość płciową” i „orientację seksualną” jako kategorie wolne od jakiejkolwiek dyskryminacji w obiektach użyteczności publicznej, przy wynajmie mieszkań, dostępach do urzędów itd. Ustawa zobowiązuje także osoby zatrudniające więcej niż 15 osób do uznania „tożsamości płciowej” pracownika oraz wymusza zapewnienie niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną czy „tożsamość płciową”. Ponadto zobowiązuje pracodawcę do zapewnienia dostępu „osobom transpłciowym” do pomieszczeń związanych z ich deklarowaną płcią (np. toalety).

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jeżeli obecna większość w Senacie się zmieni, lub jeżeli niektórzy Republikanie zmienią swoje zdanie i prawo zostanie wprowadzone w życie, będzie można polegać jedynie na vecie prezydenta. Ten urząd jednak może przypaść kandydatowi o liberalnych poglądach; wtedy Equality Act stanie się częścią amerykańskiego porządku prawnego.

 

I jego podwójnym charakterze alarmują konserwatyści, przedstawiciele Kościoła i innych denominacji chrześcijańskich. Konferencja Episkopatu USA pisała, że nowe prawo osiągnie cele odwrotne do zamierzonych. Stwierdzono, że pozbawi dziewczęta i kobiety dotychczasowego statusu prawnego wynikającego ich płci, oraz doprowadzi do dalszych komplikacji prawnych. Zaszkodzi wolności wyznania, słowa i sumienia; wymusi bowiem np. przekazywanie dzieci do adopcji tzw. rodzinom jednopłciowym bez względu na poglądy kadry sierocińca czy matki biologicznej.

W dużo bardzie zdecydowanym tonie wypowiedział się ewangelikalny lider Franklin Graham. Jego zdaniem będzie to wprost „nowe prześladowanie chrześcijan”.

 

„Chrześcijańscy przedsiębiorcy stracą całkowicie prawo do zatrudniania pracowników mających poglądy zgodne z ich wyznawaną wiarą. Chrześcijanie będą prześladowani za wyznawane poglądy jak nigdy wcześniej. Jasne nauczanie Biblii na temat grzechu homoseksualizmu i aborcji bez dwóch zdań zostanie określone mianem mowy nienawiści. [Nowe prawo – przyp.red] może stać się koszmarem, z którego ten naród już nigdy się nie wybudzi” – podkreślał.

 

Na amerykański Sąd Najwyższy presje wywierają także największe korporacje w kraju. Ponad 200 przedsiębiorstw podpisało się pod Amicus curiae (łac. przyjaciel sądu – opinia niebędącego stroną podmiotu, wyrażającego opinię prawną. Sąd może lub nie musi przychylać się do sugestii)  wzywającym do rozpatrzenia przepisu ustawy o prawach obywatelskich, gdzie zabrania się dyskryminować ze względu na płeć. Korporacje zgodnie wzywają, by deficnicję uzupełnić o dyskryminację ze względu na „tożsamość płciową” i „orientację seksualną”.   

 

Wśród sygnatariuszy listu znajdują się takie marki jak: Airbnb, Amazon, American Express, American Airlines, Apple, Bank of America, Ben & Jerry’s, Best Buy, Disney, Domino’s, Expedia, Facebook, General Motors, Google, Hilton, IKEA, Macy’s, Marriott, Nike, PayPal, Starbucks, Coca-Cola i Under Armour.

 

 

Źródło: lifesitenews.com / własne PCh24.pl

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram