17 sierpnia 2018

Kto jest winien katastrofy w Genui? Włoski rząd oskarża Brukselę

(By Salvatore1991 [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], from Wikimedia Commons)

Wicepremier Włoch Matteo Salvini obwinił eurokratów z Brukseli za ograniczenie budżetowe, które jego zdaniem po części doprowadziły do zawalenia się wiaduktu w Genui. Liczba ofiar katastrofy wzrosła już do 39 osób. Politycy UE protestują.

 

Salvini stwierdził, że zawalenie się wiaduktu zostało spowodowane m.in. wskutek narzucenia „zewnętrznych ograniczeń” wydatków na „bezpieczne drogi i szkoły”. – Jeśli istnieją europejskie ograniczenia, które uniemożliwiają nam wydawanie pieniędzy na zabezpieczenie szkół, do których uczęszczają nasze dzieci lub dróg, którymi podróżują nasi pracownicy, my zapewnimy bezpieczeństwo Włochów ponad wszystko i wszystkim – ogłosił wicepremier. – To  naprawdę stawia pod znakiem zapytania, czy sensowne jest stosowanie się do tych zasad – pytał Salvini, odnosząc się do przepisów UE, które ograniczają krajowe poziomy długu i deficytu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przeciwko oskarżeniom lidera Ligii Północnej zareagował rzecznik prasowy Komisji Europejskiej. – Dla przypomnienia, zgodnie z uzgodnionymi regułami fiskalnymi, państwa członkowskie mają swobodę w ustalaniu konkretnych priorytetów politycznych, na przykład rozwoju i utrzymania infrastruktury – zasugerował Christian Sphar.

 

Dodał, że „UE zachęcała do inwestowania w infrastrukturę we Włoszech w 2018 r.” –  Zalecenia dla poszczególnych krajów przyjęte przez Radę wezwały władze włoskie do lepszego ukierunkowania inwestycji na wspieranie rozwoju infrastruktury – mówił.

 

Günther Oettinger, unijny komisarz ds. budżetu UE napisał na Twitterze, że chociaż „bardzo ludzkie jest poszukiwanie kogoś, kogo można byłoby obwinić, gdy dojdzie do strasznego wypadku”, „dobrze byłoby patrzeć na fakty”. Komisarz wskazał, że ​​2,5 miliarda euro z unijnych funduszy rozwojowych zostało przydzielone Włochom specjalnie na inwestycje publiczne w latach 2014-2020. W kwietniu br. przyznano 8,5 miliarda euro na włoskie autostrady zgodnie z zasadami pomocy państwa, które obejmują: region Genui.

 

Ten plan pozwolił na przedłużenie dwóch głównych koncesji na autostrady. Jedna z nich dla Autostrade per l’Italia miała zezwolić na zawarcie umowy w sprawie budowy obwodnicy „Grondy di Genova”, mającej na celu zmniejszenie natężenia ruchu na A10, a zatem także na moście Morandi.

 

Oettinger wcześniej wywołał oburzenie w Rzymie, gdy zasugerował kilka miesięcy temu, że wyborcy nie zagłosują na „populistów tak z prawej, jak i z lewej strony”, bo spowoduje to wielkie zawirowania ekonomiczne o strasznych skutkach dla Italii.

 

Problemy budżetowe Włoch już dawno pogorszyły stosunki Rzymu z Brukselą. Komisja dotychczas unikała sporów z poprzednimi rządami prounijnymi, przyznając Włochom dużą elastyczność w interpretowaniu przepisów i więcej czasu na realizację celów fiskalnych.

 

Włochy – po Grecji – mają najwyższy stosunek długu do produktu krajowego brutto w strefie euro. Sytuacja z każdym dniem pogarsza się ze względu na spowolniony wzrost, najsłabszy w strefie euro od czasu rozpoczęcia unii walutowej w 1999 roku.

 

Urzędnicy unijni obawiają się, że włoski rząd eurosceptyczny – obie partie koalicyjne przysięgły, że przeciwstawią się unijnym regulacjom poprzez rozbudowane programy wydatków i obniżenie podatków – nie będzie chciał realizować ich zaleceń.

 

Pierwsze poważane zderzenie może nastąpić w październiku, kiedy władze Italii przedstawią projekt planu budżetowego na 2019 r. do przeglądu przez KE.  – To dopiero początek przed większą walką jesienią – powiedział jeden z urzędników UE o komentarzach Salvini’ego.

 

Most Morandi – akwedukt zbudowany w latach 60. XX w. w ramach autostrady A10 – załamał się we wtorek 14 sierpnia podczas gwałtownej burzy, zabijając co najmniej 39 osób i raniąc 16. Włoski premier Giuseppe Conte ogłosił w środę 15 sierpnia stan wyjątkowy obejmujący region wokół Genui.

 

Komisja wyjaśniła, że ​​ponieważ most Morandi jest częścią transeuropejskiej sieci drogowej, podlega szczególnym wymogom. Jednak odpowiedzialność za zapewnienie, monitorowanie i poprawę bezpieczeństwa na tych drogach nadal spoczywa na rządzie krajowym lub prywatnej firmie, która posiada koncesję, jak ma to miejsce w przypadku A10.

 

Mimo że wciąż nie jest jasne, dlaczego most się zawalił, włoski minister transportu Danilo Toninelli wezwał menedżerów firmy Autostrade per l’italia do złożenia rezygnacji.

 

Źródło: euractiv.com., yahoo.com.,

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 314 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram