8 sierpnia 2016

„Kto chce zniszczyć Kurskiego”? Prezes TVP ujawnia kulisy „puczu”

(Tomasz Adamowicz / FORUM )

W rozmowie z tygodnikiem „wSieci” Jacek Kurski przybliża kulisy odwołania go ze stanowiska prezesa TVP. Kto chce zniszczyć Kurskiego? – Mogę tylko przypuszczać, że ci którzy chcieliby zasiąść na tym fotelu – mówi prezes TVP. Całą sytuację określa mianem „puczu”.


Kurskiego odwołała Rada Mediów Narodowych. Kilka godzin później decyzję zmieniła i uznała, że uchwała o odwołaniu Jacka Kurskiego wejdzie w życie dopiero po rozstrzygnięciu konkursu na nowego prezesa Telewizji. Prezes pozostanie na stanowisku do 15 października.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Próbowano mnie odwołać w chwili największych od lat triumfów telewizji” – mówi Kurski. „Czyli skoków oglądalności przy odbudowie wspólnoty narodowej i łączeniu Polaków wokół ważnych publicznych wydarzeń: po Euro 2016, kiedy gromadziliśmy ponad 10-milionową widownię na meczach reprezentacji narodowej, której mecze kupiłem intuicyjnie w ostatniej chwili, czując, że nasi zagrają dobrze; po szczycie NATO, gdy jako nadawca główny dawaliśmy sygnał na cały świat bez najmniejszej wpadki. I w końcu po Światowych Dniach Młodzieży, których sukces telewizyjny przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania” – podkreśla prezes TVP.

 

Jacek Kurski zapowiedział również, że stanie do konkursu na prezesa TVP. – Wiem jak zbudować wielką telewizję narodową. Zacząłem to dzieło – deklaruje.

 

Rozmówca braci Karnowskich mówi, że o swoim odwołaniu dowiedział się z… esemesa. – W pierwszym odruchu uznałem to za kaczkę dziennikarską, zupełny nonsens. Nie mogę racjonalnie odpowiedzieć na pytanie, czym to wszystko było – mówi Kurski. Jak podkreśla „to była szkodliwa akcja”.

 

Jednym z bohaterów tej „akcji” jest bez wątpienia szef RMN Krzysztof Czabański. W jednej z rozmów przyznał on wprost, iż prezesowi Kurskiemu pokazano „żółtą kartkę”. W rozmowie opublikowanej w najnowszym numerze „wSieci” nie zabrakło więc kilku cierpkich słów pod jego adresem. – Tak naprawdę trzeba tę telewizję zbudować na nowi. Miały to umożliwić projekty ustawy, nad którymi pracował Krzysztof Czabański. Miał do tego wszystkie możliwe narzędzia, miał półtora roku spokoju, miał wsparcie wszystkich na prawicy. Niestety nie ma dziś nowego abonamentu, nie ma opcji zerowej, było za to wprowadzenie niepotrzebnego chaosu – mówi Kurski.

 

Odwołanie Kurskiego wyraźnie wpłynęło na podniesienie temperatury w tzw. mediach niepokornych. Trwa w nich wymiana ciosów między zwolennikami prezesa TVP, a jego przeciwnikami.

 

 

Źródło: „wSieci”

luk

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram