12 czerwca 2014

Komunistyczny zbrodniarz stanie przed sądem?

(fot. sxc.hu)

Wojskowy Sąd Okręgowy zdecydował, że komunistyczny zbrodniarz, Henryk K. stanie przed sądem. K. był szefem komunistycznej Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

 

Wcześniej proces Henryka K. został zawieszony z uwagi na rzekomy zły stan zdrowia oskarżonego. Jednak pion śledczy IPN nie poddał się i złożył odwołanie od tej decyzji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Biegli uznali, że K. nie może uczestniczyć w rozprawach, z uwagi na chorobę nowotworową. W sprawie K. wypowiadali się onkolog i kardiolog. Ocenili oni, że nie może on być obecny na sali sądowej. Jednak w miesiąc po tej decyzji zjawił się on w sądzie w charakterze świadka, zeznając na procesie kolegi, byłego komunistycznego generała, Mariana R.

 

Po decyzji Sądu Okręgowego pozostaje czekać na ustalenie terminu pierwszej rozprawy.

 

IPN oskarżył Henryka K. o bezprawne pozbawianie wolności w latach 50. XX w. trojga działaczy antykomunistycznych. Pokrzywdzeni byli członkami organizacji: Obrońcy Korony, Podziemna Organizacja Wolność i Niepodległość, PSL i AK. Henrykowi K., który nie przyznał się do zarzutów, grozi kara do 10 lat więzienia.

 

Henryk K. pracował w stalinowskim wymiarze sprawiedliwości, m. in. w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie, znanym w tym okresie przede wszystkim z niesławnych sesji wyjazdowych, na których niejednokrotnie wymierzano kary śmierci. Potem K. trafił do izby wojskowej Sądu Najwyższego.

 

Jeszcze pod koniec PRL oskarżony awansował na naczelnego prokuratora wojskowego, zasiadał także w Trybunale Stanu.

 

W lipcu 1989 r. odmówił uznania rtm. Witolda Pileckiego za niewinnego.  „Nie negując zasług Witolda Pileckiego w czasie wojny i aktywnej walki z okupantem hitlerowskim, niestety brak jest podstaw do pełnej rehabilitacji wyżej wymienionego w odniesieniu do jego działalności w latach powojennych” – czytamy w uzasadnieniu.

 

 

Źródło: wprost.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram