Polskie aborcjonistki chwalą się liczbą kobiet, które wysłane zostały zagranice w celu zamordowania swojego nienarodzonego dziecka. Także w drugim trymestrze ciąży kiedy dzieci odczuwają już ból. „Docieramy szerzej i szerzej – dzięki Wam!” – cieszą się.
W sieci opublikowany został post grupy Aborcyjny Dream Team, który pomaga Polkom organizować medykamenty aborcyjne lub wyjazdy zagraniczne, gdzie lekarze zabijają dzieci nienarodzone.
Wesprzyj nas już teraz!
Aborcjonistki chwalą się w mediach społecznościowych, że dzięki pomocy organizacji Aborcja Bez Granic od dnia 22 października – kiedy Trybunał zakazał mordowania chorych dzieci – za granicę w celu zabicia dziecka pojechały 33 osoby. „33 osoby wcześniej to była nasza liczba miesięczna <3 Czyli docieramy szerzej i szerzej – dzięki Wam” – piszą aborcjonistki.
Jak twierdzą, każdego dnia dzwoni do nich kilkaset osób i przychodzi kilkaset maili; kobiety chcą przede wszystkim dostępu do tabletek, które wywołują poronienie w pierwszym trymestrze ciąży.
„Osoby kochane – bez Was nie dałybyśmy teraz rady. Kochamy Was i jesteście dla nas wybawieniem. Sisterhood is powerful” – piszą aborcjonistki, dziękując tym, którzy wspierają działania grupy w różnych miastach Polski.
Dalej piszą, że zagranicą mają swoje „przyjaciółki w aborcji”.
A my możemy postawić tylko jedno pytane: dlaczego polski wymiar sprawiedliwości w żaden sposób nie walczy z tym bestialskim aborcyjnym procederem?
Źródło: instagram.com
Pach