Podatnicy w Irlandii Północnej będą musieli zapłacić dwóm kobietom za to, że odbyły podróż do Anglii, by zabić nienarodzone dziecko.
Do października Irlandia Północna była jedynym krajem na Wyspach Brytyjskich, który nie pozwalał mordować dzieci nienarodzonych. Niestety, wskutek inercji konserwatywnych polityków i poważnych problemów z funkcjonowaniem krajowego parlamentu, Londyn narzucił Belfastowi własne regulacje w tym zakresie. A to oznacza, że teraz także w Irlandii Północnej, dzieci do 24 tygodnia ciąży mogą być zgodnie z prawem zabijane.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie dość na tym. W czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka zajął się sprawą matki i córki z Irlandii, które siedem lat temu wyjechały z kraju aby dokonać mordu na dziecku nienarodzonym. Kobiety pojechały do Anglii, bo tamtejsze prawodawstwo pozwalało już wówczas na zabijanie nienarodzonych.
Kobiety były jednak niezadowolone z konieczności odbycia takiej podróży i skierowały sprawę do sądu twierdząc, że to rzekome „niesprawiedliwe prawo” irlandzkie zmusiło je do takiego kroku. Konieczność odbycia podróży miała w ich odczuciu pogwałcić ich prawo do prywatności, gwarantowane przez brytyjskie ustawodawstwo.
Europejski Trybnał Praw Człowieka przychylił się do skargi kobiet i nakazał Belfastowi wypłacenie ich rodzinie co najmniej 900 funtów brytyjskich odszkodowania za podróż przedsięwziętą celem dokonania aborcji. Sąd obciążył też podatników kosztami postępowania.
Jak przekonuje brytyjski dziennik „The Guardian”, wyrok z wielkim zadowoleniem przyjęli wyspiarscy zwolennicy cywilizacji śmierci. Zachęcają teraz inne irlandzkie kobiety do dochodzenia swoich rzekomych praw i domagania się od Belfastu odszkodowania za koszty, jakie poniosły podróżując w swoich morderczych zamiarach.
Emma Campbell z proaborcyjnej organizacji „Alliance For Choice” wezwała rząd Irlandii Północnej do przeproszenia kobiet za to, że nie zalegalizował mordowania nienarodzonych już wcześniej. Campbell zachęciła do kontaktu ze swoją grupą wszystkie matki, które dokonały aborcji. Aktywistka zapewniła, że choć matka i córka ze sprawy, którą zajmował się ETPC, musiały „stoczyć długą sądową bitwę”, to inne kobiety nie powinny się wahać, ale raczej zabiegać o pomoc prawną i iść podobną drogą, domagając się odszkodowań.
Według amerykańskiego portalu Lifenews.com, irlandzkie przepisy o aborcji pozwoliły od roku 1967 ocalić życie nawet 100 tysięcy dzieci.
Źródła: theguardian.com, lifenews.com
Pach
WMa
