Niedzielne wybory parlamentarne w Hiszpanii wygrała dotychczas rządząca socjalistyczna partia PSOE. Drugie miejsce zajęli chadecy. Zarówno największa formacja lewicy jak i centro-prawicy nie ma siły, by zbudować rząd samodzielnie – wynika z prognoz wyborczych telewizji RTVE. Również zawieranie koalicji może okazać się trudne.
Na Hiszpańską Socjalistyczną Partię Robotniczą zagłosowało 28,1 proc. uprawnionych do głosowania, zaś na Partię Ludową 17,8 proc. Dalsze miejsca zajęła skrajnie lewicowa Podemos (16,1), liberalna Ciudadanos (14,1) oraz nacjonalistyczna Vox (12,1). Wynik tej ostatniej formacji powoduje, że partia o poglądach narodowych znajdzie się w Kongresie Deputowanych pierwszy rad od kilku dekad.
Wesprzyj nas już teraz!
Z prognoz wynika, że PSOE oraz Podemos mogą razem liczyć na 166 mandatów, czyli o 10 mniej niż stanowi większość. Z kolei chadekom razem z Ciudadanos i Vox braknie – wedle prognoz – 14 mandatów do większości.
Sondaże częściowo potwierdzają zliczone głosy z 20 proc. komisji, jednakże te dane są korzystniejsze dla lewicy. Ostateczne wyniki mogą ulec pewnej zmianie. Mamy poznać je około północy.
Frekwencja w trakcie wyborów była wysoka. Stan na godzinę 18:00 mówił o głosowaniu 60,72 proc. uprawnionych. To około 9,5 pkt proc. więcej niż o tej porze podczas głosowania w roku 2016.
Źródło: tvp.info
MWł
Polecamy również nasz e-tygodnik:
