26 września 2013

Kolejny podział wśród syryjskich rebeliantów

(Bojownik Wolnej Armii Syryjskiej w trakcie walk w Aleppo, fot. By VOA (http://www.youtube.com/watch?v=b-7Gvr5bhrk) [Public domain], via Wikimedia Commons)

Kilka spośród najpotężniejszych grup syryjskiej opozycji odrzuciło kierownictwo Najwyższej Rady Wojskowej, strojącej na czele Wolnej Armii Syryjskiej i nowo powstałego rządu tymczasowego, wspieranego przez zachodnie elity. Buntownicy wezwali do reorganizacji i działania w Syrii zgodnie z islamskim prawem szarijatu.


Specjalne oświadczenie w tej kwestii podpisało we wtorek 13 najbardziej radyklanych grup rebeliantów, w tym organizacja terrorystyczna Jabhat al- Nusra. Wszystkie wchodziły w skład Wolnej Armii Syryjskiej (FSA), walczącej z reżimem prezydenta Assada i wspieranej przez zachodnich polityków. Ruch islamskich radykałów jest policzkiem dla państw zachodnich szkolących i zbrojących opozycjonistów. Stawia także pod znakiem zapytania ewentualne rozmowy pokojowe z rządem Assada.

Wesprzyj nas już teraz!

Odłączeni radykałowie z opozycji planują stworzyć nowy sojusz, z pominięciem FSA. Ma on się opierać wyłącznie na siłach działających w Syrii, a nie tych spoza kraju. Dotychczas szefostwo syryjskiej opozycji wywodziło się spośród grona wygnanych dysydentów, którzy lobbowali w Nowym Jorku za interwencją USA w celu obalenia reżimu Baszara Al. Assada. W odpowiedzi na porozumienie radykałów, szef Wolnej Armii Syryjskiej, gen. SalimIdriss  przerwał wizytę we Francji i wrócił do kraju, by spotkać się z sygnatariuszami porozumienia.

Lobbyści syryjscy tłumaczą, że oświadczenie zbuntowanych rebeliantów to wynik rozczarowania brakiem interwencji USA w Syrii.  Dotychczasowa koalicja – zdaniem radykałów – była nieefektywna, ponieważ opierała się na umowach międzynarodowych i na współpracy z Zachodem.

Opozycja syryjska niedawno wybrała tymczasowego premiera Ahmeda Tohmei stworzyła rząd tymczasowy na wygnaniu. Ma on prowadzić rozmowy pokojowe w porozumieniu z USA i Rosją.

Wtorkowe oświadczenie, w którym część rebeliantów nie uznała nowej reprezentacji („grup za granicą” tj. rządu tymczasowego i lobbystów w Nowym Jorku), podkopuje zachodni plan rozwiązania konfliktu w Syrii. Zbuntowani opozycjoniści uważają, że ich interesy mogą reprezentować wyłącznie osoby, walczące w Syrii i kierujące się w swoich działaniach prawem szarijatu.

Buntownicy wezwali inne ugrupowania z opozycji wojskowej i cywilnej do zjednoczenia „w ramach islamskich… na podstawie prawa szarijatu jako jedynego źródła prawa”.

Powołanie rządu tymczasowego zachodni politycy przedstawiali jako znaczący krok zmierzający do rozwiązania syryjskiego kryzysu. Tymczasem ostatnie posunięcie – wg analityka Charlesa Listera – skutecznie uszczupla Najwyższą Radę Wojskową i osłabia opozycję wobec Assada.

Źródło: WSJ, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram