– Konieczne jest powiązanie unijnych funduszy z przestrzeganiem praworządności i nałożenie na polski rząd sankcji finansowych – apelowała w poniedziałek do przedstawicieli UE europoseł Sylwia Spurek.
Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) Parlamentu Europejskiego przygotowała krytyczny raport na temat praworządności w Polsce.
Wesprzyj nas już teraz!
– Proces systematycznego łamania zasad praworządności w Polsce obserwowałam jako zastępczyni rzecznika praw obywatelskich, obecnie obserwuję jako posłanka do PE. Demontaż Trybunału Konstytucyjnego, kontrola nad Krajową Radą Sądownictwa, monopol na nominacje sędziowskie, kampanie oczerniające sędziów, ostatnio ustawa kagańcowa i naruszanie zasad demokratycznych wyborów – mówiła podczas debaty LIBE Sylwia Spurek.
Europosłanka przekonywała, że w Polsce pod rządami PiS „kurczy się przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego” i następuje „ustanawianie stref wolnych od LGBTI”. – Lista jest długa. Obserwujemy to nawet teraz, podczas przytłaczającego kryzysu COVID-19. Tak jak Węgry, Polska coraz bardziej odrywa się od UE i naszych kluczowych wartości demokratycznych – stwierdziła.
– Ani polski, ani węgierski rząd nie poniósł żadnych konsekwencji z powodu naruszania praworządności. Właśnie dlatego nadszedł czas na dalsze kroki Komisji Europejskiej. Nie wystarczy analizować, monitorować, apelować. Najwyższy czas powiązać przestrzeganie praworządności z funduszami UE i ukarać rządy – powiedziała Spurek.
Źródło: Twitter
TK