16 października 2018

Kraków przed wyborami: Jolanta Gajęcka, Komitet Wyborczy Wyborców Kukiz’15

(Jolanta Gajecka (Kukiz'15). Fot. Piotr Guzik / FORUM )

Jakie działania zamierza Pan/Pani podjąć w zakresie regulacji ruchu samochodowego w mieście (płatne strefy P, ekostrefy, polityka parkingowa)?

Według mnie regulacje powinny dotyczyć jedynie terenu w obrębie tzw. drugiej obwodnicy. Nie jestem zwolenniczką utrzymania obecnych stref, a już absolutnie jestem przeciwna rozszerzaniu ich na kolejne dzielnice, ponieważ każda nowa strefa powoduje, że ciasno się robi trochę dalej. Oprócz tego tworzymy podziały, na tych którzy „mogą” i tych, którym „nie wolno”. Przestrzeń miejska należy do wszystkich Mieszkańców i w równym stopniu powinni z niej mieć możliwość korzystania. Parkingi? Oczywiście! Szczególnie te w systemie park and ride oraz wszędzie, gdzie takie rozwiązanie może poprawić komfort życia w Mieście. Osobiście wspierać będę budowę parkingów wielopoziomowych, które swoją bryłą wpiszą się w ogólną architekturę miejsca. Kolejnym elementem jest inwestowanie w sprawną, niezawodną i stosunkowo tanią komunikację zbiorową. Krakowianie powinni mieć możliwość wyboru spośród wielu środków: autobusy, tramwaje, w przyszłości metro czy tramwaj wodny. Ważne, aby Mieszkańcy rezygnując z jazdy własnym samochodem, mieli świadomość, że dzięki temu zyskają czas, który dotychczas tracili stojąc w korkach – czas pozwalający odebrać wcześniej dziecko ze żłobka, przedszkola, szkoły, czas na wypoczynek, czas dla rodziny, czas na rozwijanie własnych zainteresowań, itd. Ekostrefy?  W naszej rzeczywistości jest to budowanie od komina – i to od tej części nad dachem. Najpierw państwo musi doprowadzić do stanu, kiedy będziemy mieli wybór: samochód spalinowy czy elektryczny, ponieważ będą w podobnej cenie (np. zwolnienie samochodów elektrycznych z cła, podatku VAT). Do tego powinna powstać odpowiednia infrastruktura umożliwiająca ładowanie samochodów elektrycznych, a dopiero później możemy mówić o profitach, np. zwolnienia z opłat, poruszanie się buspasami, wjazd do „stref czystego transportu”. To proces, który może potrwać kilkanaście lat i jest uzależniony od decyzji centralnych.

 

Wesprzyj nas już teraz!

Kraków boryka się z problemem smogu. Gdzie widzi Pan/Pani jego największe źródło i jak zamierza z nim walczyć (zakaz palenia węglem, komunikacja, źródła odnawialne)?

Problem smogu w Krakowie nie zniknie w momencie, w którym wygram wybory. Walka o czyste powietrze to proces złożony i długotrwały. Należy kontynuować dotychczasowe działania, np. wymiana pieców, dopłaty do alternatywnych sposobów ogrzewania domów i mieszkań, współpraca z sąsiadującymi gminami, inwestowanie w zieleń. Jest jednak jeszcze jeden sposób, stosunkowo tani i przynoszący natychmiastowe efekty, który dotychczas w żaden sposób nie był promowany – montowanie filtrów, które są w stanie wyłapać nawet do 98% zanieczyszczeń. Warto zainteresować się tym rozwiązaniem i go wdrożyć, ponieważ przepisy centralne odsuwające w czasie wejście w życie regulacji zabraniających palenia surowcem tanim o niskiej jakości, które generuje najwięcej zanieczyszczeń, w znaczny sposób spowolnią walkę ze smogiem nie tylko w Krakowie, ale w całej Polsce.

 

Centrum miasta wyludnia się oddając miejsce turystom i rozrywce, często niskich lotów. Jakie są Pani/Pana plany odnośnie zagospodarowania serca miasta i jego przyszłego funkcjonowania, w tym „oddania” go mieszkańcom?

Kraków jest pięknym, atrakcyjnym turystycznie Miastem, które stało się na świecie rozpoznawalne. Nie możemy „obrażać się” na turystów, którzy chcą do nas przyjeżdżać. Dzięki nim wielu z Mieszkańców Krakowa ma zatrudnienie – spora grupa utrzymuje własne rodziny z turystyki, inna część, np., Młodzież, Studenci, ma możliwość zarobienia na własne potrzeby. Pomyślmy przez chwilę, jak czulibyśmy się, gdyby w jednej chwili Mieszkańcy Pragi, Rzymu, Paryża, Barcelony i innych atrakcyjnych turystycznie miast powiedzieli: „Nie przyjeżdżajcie!” Jeżeli nie chcemy, aby zamknięto przed nami drzwi światowego dziedzictwa, nie możemy zatrzymać turystów u bram Krakowa. Problemem nie są turyści, a jedynie to, że w ciągu ostatnich lat inwestowano w centrum Krakowa, przygotowywano infrastrukturę do przyjmowania Gości, a w dalszej kolejności realizowano potrzeby Mieszkańców. To wywołało trudne emocje, które zostały skierowane w kierunku turystów. Nie zgadzam się z twierdzeniem, że „miasto jest niszczone przez nadmierny ruch turystyczny”. Zniszczeń dokonują konkretni nieodpowiedzialni ludzie, tak samo konkretni ludzie korzystają z rozrywki – raz będą to Mieszkańcy Krakowa, a w innym przypadku turyści. Niestety procesu wyludniania ścisłego centrum Miasta już nie da się odwrócić. W tym momencie należy zadbać o to, by potrzeby Mieszkańców, którzy zostali w centrum, były w pełni zaspokojone. Jestem przekonana, że mądry gospodarz jest w stanie zrealizować wizję „gościnnego Miasta zadowolonych Mieszkańców”.

 

Jakie jest Pani/Pana podejście do rozwoju ścieżek rowerowych i terenów zielonych?

Nie tylko ścieżki rowerowe, ale również bezpieczne drogi dla alternatywnych form poruszania się po Mieście i rekreacji (np. rolki, hulajnogi) i bezpieczne chodniki dla pieszych. Tereny zielone – TAK! Dużo i jeszcze więcej ze świadomością, że efektami niektórych działań będziemy mogli cieszyć się dopiero za kilka, kilkanaście lat. Należy inwestować i wykupować tereny, które mogłyby pełnić rolę „zielonych płuc” Krakowa.

 

Kraków i polityka śmieciowa – czego możemy się spodziewać (segregacja i odbiór odpadów)?

W kwestii „polityki śmieciowej” Kraków radzi sobie nie najgorzej. Osobiście nie mam zastrzeżeń do działalności służb odpowiedzialnych za czystość w Mieście. Myślę, że przyzwyczailiśmy się do segregowania odpadów i wychodzi nam to już coraz lepiej. Problemem jest nadal powtórne wykorzystanie surowców, ale to już wykracza poza kompetencje Miasta.

 

Czy poprze Pani/Pan projekt finansowania in vitro z budżetu miasta?

Zabieg in vitro budzi wątpliwości natury etycznej, dlatego zdania Mieszkańców w tej kwestii będą podzielone. Osobiście wolę skupiać się na tym, co nas łączy niż dzieli, dlatego uważam, ze to nie jest sprawa do rozstrzygania na poziomie samorządów. W związku z tym, że zabieg in vitro jest procedurą medyczną, decyzje dotyczące jej ewentualnego finansowania powinny zapadać na szczeblu centralnym a nie samorządowym.

 

W Krakowie organizowane są tzw. Parady Równości. Czy Pani/Pan weźmie w nich udział?

Osobiście nie planuję udziału w tego typu wydarzeniach.

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 136 209 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram