Wojewoda małopolski Piotr Ćwik unieważnił uchwałę Rady Miasta, dotyczącą refundacji zabiegów sztucznego zapłodnienia in vitro. Oznacza to, że in vitro dla mieszkańców Krakowa nie będzie dofinansowywane z budżetu miasta.
Refundacji zabiegów sztucznego zapłodnienia domagają się liberalni radni Krakowa, którzy we wrześniu przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Radni przewidywali finansowanie in vitro z budżetu miasta na lata 2019 – 2020. Za projektem głosowało wówczas 22 radnych, natomiast 15 było przeciw. Projekt został złożony przez Alicję Szczepańską z komitetu Kraków dla Mieszkańców oraz Ninę Gabryś i Małgorzatę Jantos, reprezentujące Koalicję Obywatelską.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja wojewody Piotra Ćwika oznacza jednak, że uchwała nie będzie obowiązywała. Tym samym mieszkańcy Krakowa nie otrzymają żadnej refundacji zabiegów in vitro. Przeciwko decyzji wojewody protestuje m.in. przewodniczący Rady Miasta Dominik Jaśkowiec. Samorządowiec zapowiedział odwołanie od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wniosek będzie poddany pod głosowanie miejskich radnych na pierwszej sesji w listopadzie.
Warto przypomnieć, że już podczas głosowania nad projektem refundacji in vitro, byliśmy świadkami gorącej dyskusji. Dr Bawer Aondo-Akaa podkreślał wówczas, że metoda in vitro jest mordercza i ma niski wskaźnik skuteczności. – Czy chcą państwo, żeby ta nieskuteczna metoda była dofinansowywana z była dofinansowywana z budżetu miasta Krakowa? – pytał. Zaraz po ogłoszeniu wyników głosowania radni PiS złożyli Votum separatum. Oznacza to, że nie zgadzają się z decyzją rady miasta.
Źródło: interia.pl, PCh24.pl
WMa