5 lipca 2012

Kaczyński, Kaczyńskiego, Kaczyńskiemu…

Wśród mediów głównego nurtu „Polityka” odgrywa szczególną rolę. Już sam akt powołujący do życia do pismo i osoba jej pierwszego naczelnego – M. Rakowskiego –pokazują ,że mamy do czynienia z pismem wyjątkowym. Można by zapytać, kto to jeszcze czyta oprócz znajomych Paradowskiej i Baczyńskiego i czego tam szuka?

 

Można się tego dowiedzieć przeglądając archiwum tygodnika. To chyba jakaś obsesja lub natręctwo, gdyż pierwsze 9 najchętniej wyszukiwanych tam haseł powiązanych jest z osobą śp. Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki oraz jego brata Jarosława. „Polityka” zmienia się w biuletyn Prawa i Sprawiedliwości? A może po prostu czytelnicy nie zauważyli, że od kilku lat rząd nami ekipa Tuska i to oni są odpowiedzialni za stan naszego Kraju. „Polityka” buduje nad czytelnikami bezpieczny kokon niewiedzy. Jest kiepsko, ale za Kaczyńskiego to się działo…

Wesprzyj nas już teraz!

 

 

Wasz Czytelnik

Edward Janowski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie