15 maja 2020

Święto Prawników – dzień św. Iwo. Wyjątkowe wydarzenie w Krakowie

(Workshop of Rogier van der Weyden / Public domain)

Święty prawnik? Czy to możliwe? Niektórzy mogą z powątpiewaniem zadawać takie pytanie. A jednak, istnieje w Kościele poczet świętych prawników. Poza Tomaszem Morusem, który jest znany w tradycji krajów common law, w tradycji kontynentalnej patronem prawników jest święty Iwo Helory (1253-1303), który jest również jednym z patronów Bretanii.

 

Św. Iwo urodził się koło roku 1253 w Kermartin (Bretania, Francja). Studiował w Paryżu na wydziale sztuk wyzwolonych, później na wydziale prawa kanonicznego i teologii, a w Orleanie na wydziale prawa cywilnego (rzymskiego). Był zatem gruntownie wykształconym i wybitnym prawnikiem swoich czasów.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kiedy jako niemal trzydziestoletni, dojrzały już prawnik powrócił do rodzinnej Bretanii, został powołany na stanowisko oficjała, czyli diecezjalnego sędziego duchownego. Iwo zyskał opinię bezstronnego, nieprzekupnego i sprawiedliwego sędziego, który bogatych podsądnych traktował na równi z ubogimi.  Zawsze starał się, by pogodzić zwaśnione strony i uniknąć procesu, a jeśli już musiało do niego dojść, biednym opłacał koszty postępowania sądowego, skazanych odwiedzał w więzieniach i wspomagał ich rodziny, a szczególną troską otaczał najbardziej bezradnych, tj. wdowy i sieroty. W tych czasach można było sprawować urząd sędziego i adwokata jednocześnie, Iwo zaczął za darmo bronić ubogich – odtąd zyskał sobie przydomek „Advocatus pauperum – adwokata ubogich”. Lecz – co należy podkreślić – bycie ubogim nie stanowiło wystarczającej przesłanki, aby św. Iwo podjął się sprawy. Sprawa musiała być bowiem słuszna.

 

Po odziedziczeniu swojej rodzinnej posiadłości Kermartin, zamienił ją w przytułek dla najuboższych, a gdy dwór stał się zbyt mały utworzył hospicjum dla podróżnych i pielgrzymów. Św. Iwo jest jednym z patronów Bretanii, a jego sanktuarium w Tregieur jest odwiedzane przez tysiące ludzi, w tym też prawników z całego świata, w dniu jego liturgicznego wspomnienia, to jest 19 maja. Iwo został kanonizowany jako pierwszy święty w formalnym procesie kanonizacyjnym, w roku 1347. Od tego czasu jego kult jako patrona prawników wszelkich profesji rozpowszechnił się w całej Europie.

 

Niestety, tragiczne wydarzenia w postaci Reformacji oraz Rewolucji francuskiej spowodowały, iż w większej części naszego kontynentu osoba św. Iwona ulegał zapomnieniu. W Polsce jego kult był żywy w miastach Trybunału Koronnego – Lublinie i Piotrkowie Trybunalskim, gdzie do dziś znajdują się w kościołach pofranciszkańskich jego obrazy – św. Iwo był bowiem także tercjarzem Zakonu Braci Mniejszych. Relikwie św. Iwo były czczone w kościele prawników w Krakowie pod wezwaniem św. Marii Magdaleny. Niestety, wraz z upadkiem I Rzeczpospolitej upadł też kult św. Iwo, kościół prawników został zburzony, a relikwie adwokata ubogich zaginęły. Pozostałością kultu pozostał jedynie obraz św. Iwo, który po dziś dzień wisi na fasadzie dawnego sądu biskupiego przy ulicy Kanoniczej 23.

 

Dzięki zrządzeniu św. Opatrzności kult odrodził się w Krakowie w 2004 roku, a w 2005 r. powstało Ars Legis – Stowarzyszenie im. Św. Ivo Helory – Patrona Prawników, które po dziś dzień  grupuje prawników z całej Polski, chętnych naśladować Świętego w trudnej sztuce boni et aequi. Stowarzyszenie w 2010 r. odzyskało relikwie Patrona prawników – i od tego czasu przechowywane są one w krakowskiej w Kolegiacie św. Anny (swoją droga głównej patronki Bretanii, gdzie miało miejsce jedno z jej nielicznych objawień), a raz w roku uroczyście wnoszone przez prawników w togach, wraz z obrazem, w procesji do kościoła.

 

Taka też uroczystość odbędzie się w dnu 16 maja (sobota) o godzinie 19.30. Obchody będą  transmitowane on-line na kanale youtube, na który można wejść przez stronę www.arslegis.org.pl. Będzie to Msza św. o światło Ducha świętego dla tworzących prawo (polityków) oraz stosujących prawo (prawników). W tradycji anglosaskiej jest to tzw. Czerwona Msza. W USA, Wielkiej Brytanii oraz Australii uczestniczą w niej w togach sędziowie Sądu Najwyższego, parlamentarzyści oraz sami prawnicy.

 

Osoba patrona prawników wzbudza pytanie o powołanie profesji prawniczej. No właśnie, skąd w ogóle bierze swoje źródło słowo profesja? Mało osób wie, iż słowo to bierze swój początek od professio – czyli uroczystej, publicznej przysięgi. Zawód prawniczy jest jednym z trzech klasycznych, średniowiecznych professiones – obok lekarza oraz księdza. Każdy przedstawiciel tych najważniejszych zawodów z punktu ludzkiego życia musiał skończyć studia uniwersyteckie, oraz złożyć przysięgę wierności wartościom zawodu, w tym również – zachowania związanej z nią tajemnicy.  Co warto podkreślić, w zasadzie do czasów komunistycznych przysięga ta miała charakter religijny. Niestety, inwokacja obecnie została przywrócona tylko w przypadku niektórych zawodów prawniczych. Nadal nie mogą jej dodać adwokaci, notariusze, radcowie prawni – w przeciwieństwie do sędziów, prokuratorów lub komorników.

 

Profesja oznaczała zatem nie tylko prestiż, ale także zobowiązanie do etycznego działania. Działanie profesjonalne to nie tylko działanie sprawne, jak się dziś powszechnie wydaje – ale przede wszystkim działanie etyczne. Zadaniem lekarza było rzeczywiste dbanie o życie i zdrowie, kapłana – o zdrowie duchowe, czyli relację człowieka z Bogiem. A prawnik? Prawnik w myśl średniowiecznej teorii miał służyć sprawiedliwości. A ta jest niczym innym, jak zdrowiem społecznym, dbaniem o równowagę praw i obowiązków pomiędzy ludźmi. To jest zadaniem prawnika.

 

Prawnik, który służy swoim kunsztem i talentem złej sprawie, może zdziałać bardzo dużo złego. Wręcz cała machina państwowa może zostać wypaczona, co przecież pamiętamy z dziejów prawodawstwa państw totalitarnych. Prawnicy muszą pamiętać o historii oraz o tym, iż prawdziwym polem bitwy jest serce każdego z nich.

 

Prawo – obojętnie, czy świeckie, czy też kanoniczne – jest narzędziem ludzkim. Ma charakter abstrakcyjny, co w teorii znaczy, że powinno móc być zastosowane do wszelkich ludzkich przypadków. To nie zawsze jednak jest możliwe, wiele sytuacji wymyka się prostemu zastosowaniu przepisów, czasami stosowanie prawa literalnie prowadziłoby do absurdalnych lub niesprawiedliwych rezultatów. Dlatego też prawnicy powinni stosować prawo mądrze, z uwzględnieniem celu danego przepisu.

 

Cały system prawny ma służyć sprawiedliwości. Również prawnicy są sługami sprawiedliwości, każdy w swojej roli i w swoim zakresie. Inna jest rola rzetelnego adwokata, inna z kolei rzetelnego prokuratora, notariusza czy sędziego. Każdy z zawodów prawniczych ma swoje bolączki, ma też swoje „grzechy zawodowe”. Wyczuwamy to wszyscy, ale wszyscy jesteśmy powołani do służby społeczeństwu, dla którego sprawiedliwe ułożenie stosunków to ład, „zdrowie” społeczne, naturalna równowaga praw i obowiązków. Tylko wtedy możliwy jest prawdziwy rozwój społeczeństwa.

 

 

***

Boże, Najwyższy Sędzio,

Ty obdarzyłeś świętego Iwo szczególną troską o sprawiedliwość,

spraw za jego wstawiennictwem,

abyśmy jej odważnie i z rozwagą służyli.

Niech Twoja miłosierna miłość przezwycięża wszelkie zło i doprowadzi nas do pełni życia w Twoim królestwie.

Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

Na zdj: św. Iwo jako sędzia pomiędzy biednym a bogatym, Muzeum Duomo we Florencji.

Imprimatur Kurii Metropolitalnej w Krakowie z dnia 18 listopada 2013 r.

 

KT

 

ZAPROSZENIE

 

Święto Prawników – dzień św. Iwo
16 maja 2020 r. (sobota) godz.19:30
YOUTUBE (na żywo): www.arslegis.org.pl
Transmisja Mszy św. o światło Ducha św. dla tworzących oraz stosujących prawo z kościoła św. Anny w Krakowie.
Celebruje o. bp dr Damian Muskus OFM.

 

Mszę rozpocznie procesja prawników w togach. Po liturgii odśpiewanie litanii do św. Iwo oraz uczczenie relikwii Patrona prawników. Liturgię uświetni artystka operowa Elżbieta Towarnicka wraz z organistą prof. Markiem Stefańskim.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram