4 grudnia 2018

Kościół nawrócony na ekologizm? Katolicy zaangażowani w szczyt klimatyczny

(Mobilna Ambasada Laudato Si' Źródło: caritas.pl)

Do szczytu klimatycznego w Katowicach COP24, określanego jako najważniejszy od czasu zawarcia porozumienia paryskiego przed trzema laty, przygotowują się nie tylko politycy, finansiści i organizacje pozarządowe, ale także Kościół. Mnogość inicjatyw wręcz zaskakuje.

 

W Katowicach – po wielu wcześniejszych niepowodzeniach – mają być przyjęte wytyczne dotyczące sposobu wdrożenia globalnego porozumienia klimatycznego, zawartego w stolicy Francji. Zobowiązuje ono państwa do znacznego ograniczenia poziomu dwutlenku węgla w atmosferze i wzywa do radykalnej transformacji gospodarki – przejścia od paliw kopalnych do niepewnych, odnawialnych źródeł energii. Koszty tej niezwykle wymagającej transformacji, przeprowadzanej w interesie globalistów, w pierwszej kolejności odczują osoby najuboższe.

Wesprzyj nas już teraz!

 

6 lipca obecnego roku papież Franciszek w specjalnym przesłaniu na watykańską konferencję z okazji trzeciej rocznicy opublikowania encykliki Laudato si apelował o „nawrócenie ekologiczne” i przypomniał o „zobowiązaniu”, by „konkretnie działać na rzecz ratowania Ziemi i życia na niej”. Przestrzegał, by wskutek „obecnego stylu życia” nie pozostawić przyszłym pokoleniom „ruin, pustyni i odpadów”.

 

Franciszek wyraził nadzieję, że szczyt klimatyczny COP24 w Katowicach będzie kamieniem milowym, umożliwiającym wdrożenie przełomowych uzgodnień. „Wszystkie rządy powinny dokładać starań, by wywiązać się z zobowiązań podjętych w Paryżu, ażeby uniknąć najgorszych konsekwencji kryzysu klimatycznego. Zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych wymaga uczciwości, odwagi i odpowiedzialności, w szczególności od krajów najpotężniejszych i najbardziej zanieczyszczających (…). Nie możemy sobie pozwolić na tracenie czasu w tym procesie” – wyjaśnił.

 

Papież zachęcił „władze lokalne, grupy społeczeństwa obywatelskiego, instytucje gospodarcze i religijne”, by propagowały „kulturę i praktykowanie ekologii integralnej” oraz wywierały naciski na decydentów. Franciszek wyraził nadzieję, że instytucje finansowe, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Bank Światowy wymuszą „zmianę paradygmatu finansowego” w celu promowania „integralnego rozwoju człowieka”.

 

Hierarchowie o „sprawiedliwości klimatycznej”

Tuż przed zakończeniem październikowego Synodu Młodych biskupi ze wszystkich kontynentów, we współpracy ze świeckim audytorem Synodu i aktywistą oenzetowskim, Josephem Moeno Kolio z Samoa, podpisali petycję, będącą formą presji wobec uczestników katowickiego szczytu.

 

Autorzy „Oświadczenia episkopatów w sprawie sprawiedliwości klimatycznej” apelowali o „ambitne i pilne działania”. Odnosząc się do COP24 i przyszłego Synodu na temat Amazonii wezwali do ograniczenia tzw. globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia, a także szybkiego przyjęcia dokumentów, umożliwiających wdrożenie porozumienia paryskiego.

 

Apel został podpisany przez włoskiego kardynała Angelo Bagnasco, przewodniczącego Europejskiej Konferencji Episkopatu; arcybiskupa Petera Loy Chonga z Fidżi, szefa Konferencji Biskupów Katolickich w Oceanii; arcybiskupa Jean-Claude Hollericha z Luksemburga, przewodniczącego Komisji Konferencji Biskupów Wspólnoty Europejskiej; arcybiskupa Gabriela Mbilingę z Angoli, przewodniczącego Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru.

 

Dokument przynaglał do „szybkich i radykalnych zmian (…) do podjęcia konkretnych działań zmierzających do przejścia w kierunku sprawiedliwego podziału zasobów”. Hierarchowie, sądząc po braku wypowiedzi i działania, niezbyt zatroskani chociażby powszechnym szerzeniem herezji panteistycznych, wytoczyli poważne etyczne argumenty wobec polityków, wskazując, że ich moralnym obowiązkiem jest walka z „ociepleniem klimatu” i niedopuszczenie do wzrostu średniej temperatury powyżej 1,5 stopnia Celsjusza.

 

Biskupi napisali, że „godziwa i sprawiedliwa transformacja ekologiczna, zgodnie z wymogami porozumienia paryskiego, jest kwestią życia lub śmierci dla wrażliwych krajów i ludzi”. Wezwali do „zmiany paradygmatu finansowego”, szybkiego odejścia od paliw kopalnych oraz przejścia do gospodarek napędzanych energią odnawialną, „ponownego przemyślenia sektora rolnego” i osiągnięcia ambitnego celu podczas grudniowego szczytu ONZ w Katowicach.

 

Z kolei podczas zakończonej niedawno konferencji Papieskiej Akademii Nauk (Pontifical Academy of Sciences) na temat roli nauki w społeczeństwie, wydane zostało obszerne oświadczenie – swoją drogą, wymaga ono odrębnego omówienia – którego autorzy podkreślili, że „dobrostan ludzi jest celem długofalowego zaangażowania na rzecz zrównoważonego rozwoju”, zaś „osiągnięcie tego wymaga skoordynowanych postępów w realizacji wszystkich przyjętych celów ONZ dotyczących zrównoważonego rozwoju”.

 

„Globalne zmiany są w coraz większym stopniu zależne od ludzkich działań, ale odpowiednia i kompleksowa reakcja na zagrożenia antropocenu dla dobrobytu ludzi i zdrowia planety jest obecnie niewystarczająca”. Dlatego nauka „musi skupić się na pracy ze społeczeństwem i politykami, aby zidentyfikować i wdrożyć sprawiedliwe rozwiązania”. Naukowcy zaś muszą odzyskać wiarygodność, by skutecznie wpływać na decydentów i całe społeczeństwo dla dobra „postępu”.

 

PAS przekonuje, że podstawowym wyzwaniem jest „pozyskanie ogromnego poparcia społecznego dla działań klimatycznych”. Widzi w tym przedsięwzięciu także własną rolę. Członkowie Akademii zadeklarowali, że renomowana kościelna instytucja „może ogromnie pomóc, tworząc sojusz między przywódcami nauki, zdrowia publicznego, polityków i liderów wszystkich wyznań”.

 

Inicjatywy kościelne w Katowicach

W ramach przygotowań do COP24 jeszcze w październiku gościła w naszym kraju delegacja ekumeniczna, złożona z przedstawicieli episkopatów europejskich, Europejskiej Chrześcijańskiej Sieci Ekologicznej, Światowej Rady Kościołów i Act Alliance Europe, by skoordynować działania i wywierać naciski na decydentów w Katowicach.

 

Polski episkopat, a także różne grupy katolickie przygotowały spotkania ekumeniczne, panele dyskusyjne, konferencje naukowe, spotkania modlitewne, Msze i inne wydarzenia. Do Katowic z Watykanu dotrze specjalna grupa pielgrzymów, którzy podjęli się przejścia aż 1,5 tysiąca kilometrów, ofiarując swój wysiłek w intencji pomyślnego zakończenia konferencji.

 

W trakcie szczytu, zaplanowanego na 3 – 14 grudnia, działać będzie Strefa Duchowa. W ramach proponowanych przez Kościół akcji przewidziano jeszcze przed szczytem Europejskie Spotkanie Młodych, Międzynarodową Konferencję Naukową pt. „W trosce o wspólny dom. Chrześcijanin na drogach ekologii” (30 listopada), spotkanie międzyreligijne „Ekologiczny Asyż” (2 grudnia).

 

W trakcie COP 24 będą mieć miejsce uroczyste obchody z okazji 70-lecia powstania Światowej Rady Kościołów, powołanej do życia z inicjatywy klanu Rockefellerów. W czerwcu papież udał się do genewskiej siedziby Rady na niespodziewaną pielgrzymkę, podczas której upamiętnił rebelię kalwinizmu. „Ekumeniczna pielgrzymka” Franciszka miała dać nowy impuls do zjednoczenia chrześcijan.

 

Zgodnie z wizją profesora Williama Ernesta Hockinga z Harvardu, swojego byłego lidera, Rada dąży do stworzenia „religii przyszłości”, reprezentującej „wspólną światową kulturę”. Samo chrześcijaństwo ma być jedynie etapem w powszechnym poszukiwaniu „prawości” i ma być „duszą” przyszłej wspólnej kultury światowej (książka Hockinga z 1956 roku: The Coming World Civilization). Aby jednak powstała światowa cywilizacja, według autora, ​​chrześcijaństwo musi dostosować się do globalnych wartości i odrzucić własne elementy „dzielące”. Nowa religia ma być panteistyczną herezją, mieszanką wierzeń różnych ludów etnicznych, duchowości Wschodu itp.

 

9 grudnia do Katowic ma dotrzeć z Bielska-Białej „Ekumeniczna pielgrzymka dla sprawiedliwości klimatycznej”. W katedrze Chrystusa Króla tego samego dnia odbędzie się centralne nabożeństwo ekumeniczne z udziałem m.in. przedstawicieli Światowej Rady Kościołów. Będzie także nabożeństwo dla członków ekologicznych organizacji katolickich z całego świata, pod przewodnictwem księdza arcybiskupa Wiktora Skworca.

 

Kardynał Peter Kodwo Turkson zwrócił się z prośbą do katolików, aby odmawiać w kościołach parafialnych, kaplicach i ośrodkach duszpasterskich przynajmniej od 25 listopada do 14 grudnia specjalną modlitwę. Podczas dwóch niedziel trwania szczytu w Katowicach, parafie całej Polski będą wspólnie zanosić prośby do Boga o pomyślne rezultaty negocjacji. W akcję włączyła się Dykasteria ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, Konferencja Episkopatu Polski, Caritas Polska i Globalny Katolicki Ruch Klimatyczny.

 

W niedzielę 2 grudnia biorący udział w COP przedstawiciele różnych religii mieli się spotkać w ramach Dialogu z Talanoa, dotyczącego działań na rzecz „sprawiedliwości klimatycznej”.

 

W poniedziałek 3 grudnia odbędzie się konferencja zatytułowana: „Kryzys klimatyczny – rola społeczności opartych na wierze dla sprawiedliwości klimatycznej”. Inicjatywę koordynują franciszkanie. W czwartek 6 grudnia ta sama wspólnota organizuje konferencję poświęconą budowaniu ducha solidarności w celu przezwyciężenia kryzysu klimatycznego. Współorganizatorami jej będą: Brahma Kumaris World Spiritual University (BKWSU), Quakers United Nations Office (QUNO) i Quaker Earthcare Witness.

 

W sobotę 8 grudnia do Katowic dotrą „pielgrzymi klimatyczni” z Watykanu i odbędzie się konferencja zorganizowana we współpracy z Caritas Polska, Zakonem Braci Mniejszych i Globalnym Katolickim Ruchem Klimatycznym. Pielgrzymi z Watykanu i naszego kraju wraz z pątnikami z Niemiec publicznie mają wystąpić o „sprawiedliwość klimatyczną”.

 

Z kolei 9 grudnia, po uroczystej Mszy Świętej w Katedrze Chrystusa Króla z udziałem arcybiskupa Skworca, odbędzie się międzynarodowa konferencja na Wydziale Teologii Uniwersytetu Śląskiego. Temat – działania na rzecz „sprawiedliwości klimatycznej”.

 

Poniedziałek 10 grudnia to data całodziennego sympozjum na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, poświęconego kwestiom związku nauki i wiary. Katowicka uczelnia organizuje to wydarzenie wespół z Papieską Akademią Nauk. Wśród mówców znajdą się: prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak, abp Marcelo Sánchez Sorondo, kanclerz PAS, Patricia Espinosa, sekretarz wykonawczy Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu, prof. Hans Joachim Schellnhuber, emerytowany dyrektor Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu z Poczdamu (podkreśla w swoich wykładach, że konieczne jest ograniczenie liczby ludności na świecie, gdyż człowiek zanadto eksploatuje Ziemię). Będzie też prof. Mario Molina, laureat Nagrody Nobla.

 

 

Przez wypaczenie chrześcijaństwa do nowej cywilizacji

Klimatyczne porozumienie paryskie i Agenda Zrównoważonego Rozwoju 2030 są ze sobą ściśle powiązane, a ich cel stanowi budowa „nowej cywilizacji”, dla której ważna jest panteistyczna religia, mająca jednoczyć wszystkie wyznania i światopoglądy.

 

Finansjera już dawno dostrzegła, że religia odgrywa ogromną rolę w mobilizowaniu ludzi. W okresie międzywojennym przemysł filmowy (Hollywood) czy też szereg organizacji wyznaniowych tworzonych przez Fundacje Rockefellerów i Fordów rozważały, co może stanowić czynnik spajający ludzkość w skali globalnej. Wskazano wówczas na nową, świecką „religię pluralistyczną”, będącą mieszanką różnych wyznań i światopoglądów. W tym celu z inicjatywy Rockefellerów powołano w Stanach Zjednoczonych Federalną Radę Kościołów, a następnie Światową Radę Kościołów, działającą przy ONZ. Rada od początku swego istnienia sugerowała, by instytucje religijne zliberalizowały się, skupiły na doktrynie społecznej sprawiedliwości, ekumenizmie i modernizmie teologicznym.

 

Także Światowe Forum Ekonomiczne powołało specjalną komórkę – Globalną Agendę ds. Roli Wiary (Global Agenda Council on the Role of Faith). Gromadząc wykładowców z uniwersytetów z całego świata, wskazała ona w swoich opracowaniach, w jaki sposób realizację celów zrównoważonego rozwoju wspomóc może Kościół katolicki, zobowiązując wiernych do przestrzegania określonych „wartości”.

 

Co ciekawe, watykańscy urzędnicy rzeczywiście metodycznie realizują sugestie GACRF, zawarte w opracowaniu z 2016 roku. Według organizacji, dla globalistycznych celów można wykorzystać katolicką etykę pracy, poświęcenie dla innych, aktywizowanie do czynów społecznych, wolontariat. Należy jednak – jak pisano – uporać się z konserwatyzmem, tradycją, niechęcią do zmian, nastawieniem bardziej na życie wieczne niż doczesne, „sekciarstwem”, zakonserwowanymi podziałami społecznymi.

 

GACRF oczekiwała, że Kościół będzie krytykował niczym nieograniczony wzrost, pomoże w walce z korupcją i osiągnięciu stabilizacji politycznej. Zmieni stosunek do sodomitów, naukę o karze śmierci i wojnie sprawiedliwej, winie, grzechu i przebaczeniu.

 

Jako problem Agenda postrzega teocentryzm „prowadzący do fanatyzmu” i odmienne od darwinowskiego spojrzenie na naturę (utrudnienie dla uzasadnienia upowszechnienia antykoncepcji, sterylizacji, ideologii gender, eutanazji itp.). Oczekiwano, że Kościół będzie zwalczać tradycjonalizm i konserwatyzm, patriarchalizm, a także sprzeciw wobec kontroli urodzeń i szczepień.

 

„W celu wspólnotowego działania” – jak wynika z raportu – liczne grupy religijne ma mobilizować dialog, tworzona panteistyczna religia, nowa globalna sprawiedliwość, współpraca duchownych z artystami i politykami.

 

 

Agnieszka Stelmach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie