Minister cyfryzacji Anna Streżyńska opowiada się za nowelizacją prawa o usługach świadczonych drogą elektroniczną w taki sposób, by globalne portale społecznościowe w rodzaju Facebooka podlegały polskiemu prawu.
Wesprzyj nas już teraz!
Zmiana przepisów na bardziej przyjazne dla internautów to już nie tylko sfera pobożnych życzeń, ale jeszcze nie konkret w postaci gotowego projektu ustawy. Obecnie trwają konsultacje, w których udział biorą organizacje pozarządowe, operatorzy mediów społecznościowych i specjaliści z branży elektronicznej. Rozmowy te znajdują się na początkowym etapie.
Jednym z efektów zmian ma być na przykład pozbawienie np. Facebooka możliwości blokowania kont użytkowników, a także treści zamieszczanych na portalu. W przypadku umieszczenia przez osobę korzystającą z danego medium treści mających charakter przestępstwa czy wykroczenia, ingerencje mogłyby odbywać się na podstawie postanowień 24-godzinnych sądów. Obecnie takie rozwiązanie jest przedmiotem uzgodnień ministerstwa cyfryzacji z resortem sprawiedliwości.
– Całkiem poważnie jest rozpatrywane to rozwiązanie, bo takiego natychmiastowego środka odwoławczego potrzebują użytkownicy, a nie chcemy, żeby polskim internetem rządził jakiś urząd – komentuje minister Streżyńska. – Skoro tutaj świadczy usługi [Facebook – dop. red.], to powinien przestrzegać polskiego prawa – dodaje.
Źródło: tvp.info
RoM